Norowirusy i rotawirusy zamieszkują toalety. Są wszędzie, bo gdy spłukujemy wodę w sedesie, powstaje chmura wirusów i bakterii, która osiada na ścianach, sedesie, podajniku do papieru toaletowego - alarmują mikrobiolodzy z Microbiology at Leeds Teaching Hospitals NHS Trust na łamach "Daily Mail".

Reklama

Uczeni przeprowadzili eksperyment, by wykazać, jak w prosty sposób można zapobiec rozprzestrzenianiu się drobnoustrojów. Wystarczy opuścić klapę sedesu podczas spłukiwania, by wirusy i bakterie nie "eksplodowały" wraz z wodą i nie "okleiły" toalety na wysokości ponad 10 centymetrów nad poziomem sedesu. Uczeni wykazali również, że wysokie stężenie drobnoustrojów w toalecie utrzymuje się do 90 minut od spłukiwania sedesu.

Grypa żołądkowa to potoczna nazwa wirusowego zakażenie przewodu pokarmowego. Towarzyszą jej wyjątkowo uciążliwe objawy - wymioty, biegunka, silne zmęczenie i wysoka gorączka, prowadzące do odwodnienia organizmu.

Trwa ładowanie wpisu