To nie pierwsze badanie, z którego płynie ostrzeżenie przed nadużywaniem napojów energetyzujących. W 2011 roku pismo "Pediatrics" doniosło, że u dzieci pijących popularne "energetyki" wzrasta ryzyko wystąpienia wad rozwojowych serca. Teraz naukowcy dowiedli, że nie tylko dziecięce serca są zagrożone. Podobne problemy mogą pojawić się również u dorosłych.
Wszystko przez składniki zawarte w napojach energetycznych. Tauryna i kofeina w wysokim stężeniu dają organizmowi "kopa", podnosząc ciśnienie krwi oraz - co jest szczególnie niebezpieczne - zaburzając rytm serca. Takie ustalenia zaprezentowali naukowcy na zjeździe organizowanym przez Amerykańskie Towarzystwo Serca - donosi serwis "Medical News Today".
Badania, które tego dowiodły, przeprowadzono na 93 osobach, które wypijały od jednej do trzech puszek napoju energetyzującego. Lekarze monitorujący stan ich serc zaobserwowali wydłużenie odstępu QT, czyli odcinka od pobudzenia do powrotu do stanu wyjściowego mięśnia.
QT pod wpływem energetyków wydłużał się o 10 milisekund po każdej puszcze napoju. A taki stan już grozi arytmią i w skrajnych przypadkach nawet zawałem serca.
Co więcej, o ile drobna arytmia u osób zdrowych nie jest jeszcze groźna, uczeni przestrzegają, że u osób z problemami kardiologicznymi może pogłębić schorzenia serca. Natomiast długotrwałe podwyższone ciśnienie krwi nawet u osób ze zdrowym układem krwionośnym może skończyć się nadciśnieniem.