Konferencja poprzedziła Światowy Dzień Zdrowia, obchodzony 7 kwietnia, który w tym roku skupia się na zagrożeniach związanych z szybkim rozprzestrzenianiem się cukrzycy na świecie.
Według najnowszych danych opublikowanych przez Komitet Zdrowia Publicznego PAN, w Polsce jest 2,73 mln chorych na cukrzycę, z czego 56 proc. stanowią kobiety. W roku 2015 w Europie chorych na cukrzycę było 59,8 miliona (9 proc. populacji). Szacuje się, że do roku 2040 odsetek ten wzrośnie do 11 proc. – chorych będzie ponad 71 milionów.
Pod względem występowania stanu przedcukrzycowego (upośledzonej tolerancji glukozy) Polska zajmuje 4 miejsce w świecie (16,5 proc. populacji) – po Kuwejcie, Katarze i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jeśli utrzymają się dotychczasowe tendencje, do roku 2035 wyprzedzimy Arabów - mówili eksperci na konferencji.
- Cukrzyca typu 2 jest jednym z największych zagrożeń zdrowotnych naszych czasów. Przyczynia się do rozwoju innych chorób przewlekłych i powikłań - miażdżycy, choroby wieńcowej, zawału serca, udaru mózgu, utraty wzroku czy amputacji kończyn – mówił prof. Mirosław Jarosz, dyrektor IŻŻ.
- Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania i leczenia cukrzycy jest prawidłowe żywienie oraz towarzysząca mu regularna aktywność fizyczna, ponieważ najważniejszym czynnikiem ryzyka zachorowania na cukrzycę jest otyłość – dodał profesor.
Koszty związane z cukrzycą to co najmniej 7 miliardów złotych rocznie, a każdy dodatkowy kilogram masy ciała zwiększa ryzyko kolejnego zachorowania.
Wciąż niewielu zdaje sobie sprawę, że nadmierna masa ciała to główny czynnik ryzyka zachorowania na cukrzycę. - -Trzeba uświadamiać Polaków, że unikając nadwagi i otyłości lub redukując nadmierną masę ciała najlepiej zabezpieczają się przed tą podstępną i trudną do leczenia chorobą. Jeśli nie uda się zahamować rozwoju epidemii otyłości, czeka nas znaczący wzrost zachorowani na cukrzycę oraz związanych z tym kosztów - mówił prof. Jarosz.
- Gdyby lekarze pierwszego kontaktu dodali do standardowego badania pomiary obwodu brzucha, wagi i wzrostu, nadwagę czy otyłość można by wykrywać, zanim pojawiłyby się niebezpieczne powikłania w rodzaju cukrzycy - zaznaczył prof. Jarosz.
Aby promować zdrowe odżywianie, IŻŻ opracował m.in. nową Piramidę Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej oraz aplikację Asystent Zdrowego Żywienia. Sprawdzonym pomysłem jest również trwający 12 tygodni program redukcji masy ciała dla otyłych pacjentów, prowadzony pod opieką lekarza, dietetyka, rehabilitanta i psychologa. Wprowadzony na małą skalę (dotychczas 29 edycji, do końca roku jeszcze 13), okazał się skuteczny - średni spadek masy ciała wyniósł 5 kilogramów.
Dlatego specjaliści z IŻŻ chcieliby jego wprowadzenia na skalę masową w podstawowej opiece zdrowotnej. Przy koszcie około 1200 złotych na osobę można by rocznie uzyskać wielotysięczną redukcję wydatków związanych z leczeniem cukrzycy i jej powikłań - poinformowała Hanna Stolińska-Fiedorowicz z IŻŻ.
W Polsce jest rekordowo dużo (około 5 milionów) osób ze stanem przedcukrzycowym. Można go wykryć za pomocą badań biochemicznych, mierząć poziom glukozy we krwi lub poziom glikowanej (związanej z glukozą)hemoglobiny. Zdrowa dieta i zdrowy styl życia mogłyby zapobiec rozwinięciu się choroby u wielu takich osób.
- Zbilansowana, niskokaloryczna dieta powinna zawierać pełnoziarniste produkty zbożowe, warzywa, owoce, produkty mleczne (najlepiej fermentowane, takie jak jogurt), chude mięso i tłuszcze roślinne. Trzeba wybierać produkty o niskim indeksie glikemicznym ( IG - radzi Aleksandra Cichocka z IŻŻ. Ważne są także ćwiczenia fizyczne, na przykład pływanie, nordic walking, jazda na rowerze, wchodzenie po schodach czy spacery (już 60 minut spaceru dziennie chroni od wielu chorób).
Więcej informacji o zdrowym żywieniu i zdrowym stylu życia można znaleźć na stronach internetowych www.zachowajrownowage.pl oraz www.izz.waw.pl