Nowe brytyjskie badanie zostało przeprowadzone przez dr. Alwyna Kotze z University of Leeds i dr. Ciarana McInerneya z University of Sheffield oraz ich współpracowników. Analiza danych objęła około 3,6 miliona operacji z baz danych National Health Service (NHS). Uzyskane wyniki sugerują, że w większości przypadków przeprowadzenie planowanej operacji jest bezpieczne już po dwóch tygodniach od pozytywnego wyniku testu na COVID, o ile pacjent już wyzdrowiał.

Reklama

Tymczasem obecne wytyczne zalecają opóźnienie operacji aż o siedem tygodni.

Na podejmowanie decyzji chirurgicznych po zakażeniu SARS-CoV-2 ma wpływ obecność chorób współistniejących, ciężkość zakażenia oraz to, czy operacja jest pilnie potrzebna. Największym dotychczas prospektywnym badaniem wyników chirurgicznych po zakażeniu SARS-CoV-2 było COVIDSurg, które wykazało zwiększone ryzyko śmiertelności pooperacyjnej (30-dniowej) i powikłań płucnych do siedmiu tygodni po pozytywnym teście u pacjentów, którzy całkowicie wyzdrowieli. Śmiertelność w COVIDSurg wyniosła 9,1 proc. w ciągu 30 dni w przypadku operacji przeprowadzonej w ciągu dwóch tygodni od pozytywnego testu na COVID, zmniejszając się do 2,0 proc. w przypadku operacji sześć tygodni lub dłużej po pozytywnym teście na COVID-19.

Reklama

Badanie COVIDSurg (z udziałem ponad 140 000 pacjentów ze 116 krajów) przeprowadzono, zanim pojawiły się szczepionki lub oparta na dowodach terapia lekowa dla ciężkiego COVID. Jednak wytyczne w Wielkiej Brytanii i Niemczech nadal zalecają odroczenie (o ile to możliwe) planowanej operacji o siedem tygodni po zakażeniu SARS-CoV-2. Natomiast najnowsze wytyczne w USA zalecają odroczenie o siedem tygodni tylko u osób nieszczepionych. Wytyczne z Australii i Nowej Zelandii zalecają odroczenie wynoszące od czterech tygodni w przypadku drobnych operacji do 12 tygodni w przypadku dużych operacji.

Reklama

Jeśli pozostałe czynniki są porównywalne, opóźnianie operacji zwykle prowadzi do gorszych wyników. Dlatego autorzy chcieli przeprowadzić nową analizę, aby zobaczyć, jak bezpieczna jest operacja po zakażeniu COVID w erze szczepionek przeciwko tej chorobie, a jak wyglądało to w czasie pandemii przed szczepionkami.

W badaniu uwzględniono operacje przeprowadzone w Anglii pomiędzy 17 marca 2018 r. a 17 marca 2022 r. (czyli dwa lata przed i po 17 marca 2020 r., kiedy to wszystkie planowe operacje w Wielkiej Brytanii zostały tymczasowo przełożone w ramach pierwszego lockdownu), uzyskując kohortę 3 658 140 pacjentów poddawanych zabiegom chirurgicznym. Spośród nich 1 242 180 przeprowadzono po tym, jak szczepionki stały się powszechnie dostępne, na pacjentach w średnim wieku 55 lat.

Ogólnie rzecz biorąc, w erze pandemii ze szczepionką 30-dniowa śmiertelność pooperacyjna wyniosła 0,2 proc, a 30-dniowe powikłania pooperacyjne poniżej 1,0 proc. Śmiertelność z powodu operacji przeprowadzonej w ciągu dwóch tygodni od pozytywnego wyniku testu wyniosła 1,1 proc. (w porównaniu z 9,1 proc. w COVIDSurg), spadając do 0,3 proc. w ciągu czterech tygodni (5,5 proc. w COVIDSurg).

Nawet gdy autorzy przyjrzeli się okresowi pandemii przed wprowadzeniem szczepionki (ten sam okres co w badaniu COVIDsurg), wyniki nowego badania wykazały niższą śmiertelność w Anglii niż w próbie światowej: 4,1 proc. w przypadku operacji przeprowadzonej w ciągu dwóch tygodni od pozytywnego testu na COVID ze spadkiem do 1,3 proc. po 4-6 tygodniach i 0,9 proc. po sześciu i więcej tygodniach.

Przed rozpoczęciem się pandemii COVID ogólna śmiertelność w ciągu 30 dni po operacji w tym badaniu wynosiła 0,1 proc., czyli niewiele mniej niż śmiertelność po rozpoczęciu pandemii w ciągu 30 dni po operacji.

Jak podkreślają autorzy, należy zauważyć, że w każdym sześciomiesięcznym oknie mniej niż 3 proc. operacji przeprowadzono w ciągu siedmiu tygodni po pozytywnym teście PCR, co pokazuje, że większość szpitali w Wielkiej Brytanii trzymała się siedmiotygodniowego okna bez operacji (po pozytywnym teście COVID sugerowanym przez badanie COVIDSurg). Doprowadziło to do małej liczby pacjentów w różnych grupach. We wszystkich okresach wyższy odsetek operacji w nagłych wypadkach przeprowadzono w ciągu siedmiu tygodni od pozytywnego wyniku testu na SARS-CoV-2 niż w przypadku operacji planowych, chociaż zawsze mniej niż 3 proc. przypadków nagłych operacji chirurgicznych.

- Doszliśmy do wniosku, że wyniki były lepsze dla pacjentów otrzymujących opiekę w szpitalach w Anglii niż średnia światowa COVIDSurg. Podczas gdy najnowsze brytyjskie wytyczne sugerują oparte na ryzyku podejście do czasu operacji po zakażeniu SARS-CoV2, kliniczne doświadczenie sugeruje, że w przypadku wszystkich operacji z wyjątkiem najbardziej pilnych planowanych lub operacji nagłych klinicyści nadal odkładają operacje, jeśli są one zaplanowane w ciągu siedmiu tygodni od zakażenia SARS-CoV-2. Jeśli, jak sugerują nasze dane, ryzyko związane z operacją po SARS-CoV-2 jest znacznie mniejsza niż wcześniej sądzono, opóźnianie operacji może spowodować więcej szkody niż pożytku, szczególnie u pacjentów, którzy już czekali na operację dłużej, niż jest to pożądane - piszą autorzy.

Zwracają przy tym uwagę na ograniczenia badania, w tym na to, że wyników nie należy wykorzystywać do podejmowania decyzji w grupach podwyższonego ryzyka, np. tych, u których objawy utrzymują się poza ostrą fazą COVID-19 lub u osób z obniżoną odpornością, ponieważ statystyki reprezentują ogólną populację pacjentów i nie ujawniają podwyższonego ryzyka doświadczanego przez te grupy.

Jak podsumowuje dr Kotze, jest to pierwsza zakrojona na szeroką skalę analiza wyników chirurgicznych w całym okresie pandemii COVID-19. - Sugeruje ona, że w Anglii ogólne ryzyko pacjentów poddawanych zabiegom chirurgicznym po wskazaniu zakażenia SARS-CoV-2 może być niższe niż wcześniej sądzono. Klinicyści postępowali zgodnie z krajowymi wytycznymi, operując bardzo niewielu pacjentów w ciągu siedmiu tygodni od pozytywnego wyniku testu [COVID-19]. We wszystkich dotychczasowych okresach pandemii wyniki chirurgiczne były znacznie lepsze niż wcześniej sądzono, nawet w ciągu siedmiu tygodni od pozytywnego wyniku testu - zaznacza badacz.

- Biorąc pod uwagę, że opóźnianie operacji prawdopodobnie pogorszy wyniki pacjentów w dłuższej perspektywie, zalecamy, aby brytyjskie wytyczne obniżyły siedmiotygodniowy próg dla pacjentów niskiego ryzyka, którzy w pełni wyzdrowieli po pozytywnym teście SARS-CoV-2. Prosta zmiana może wystarczyć - na przykład poprzez sugestię, aby operacja została opóźniona o nie więcej niż dwa tygodnie po wykazaniu zakażenia SARS-CoV-2, chyba że istnieją szczególne okoliczności, które narażają daną osobę na większe ryzyko złych wyników - zgodnie z powszechną praktyką dotyczącą innych ostrych infekcji dróg oddechowych - podkreśla dr Kotze.

Jak dodał prof. Ramani Moonesinghe, współautor badania z University College London i National Health Service England (NHSE), ta analiza dostarcza nowych i ważnych danych na temat bezpieczeństwa operacji po zakażeniu COVID i powinna dać poczucie bezpieczeństwa pacjentom i klinicystom. - Nadal bardzo ważne jest, aby skorzystać z możliwości szczepienia, gdy jest ono oferowane, aby zmniejszyć ryzyko ciężkiego zakażenia COVID - zachęca badacz.