Pomimo spadku nowych potwierdzonych przypadków zachorowań na COVID-19, nie możemy mówić o odejściu od stanu zagrożenia epidemicznego, uważa minister zdrowia Adam Niedzielski.

Cały czas obserwujemy zejście ze szczytu fali covidowej. Spadki zakażeń są na poziomie 30%. Za nimi podąża spadek hospitalizacji. Nadal notujemy dużo infekcji grypowych - średnio w granicach 29 tys. dziennie. Jeszcze nie możemy mówić o odejściu od stanu zagrożenia epidemicznego - napisał Niedzielski na swoim profilu na Twitterze.

Reklama

W ubiegłym tygodniu wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapowiadał, że decyzja w sprawie ewentualnego zniesienia stanu zagrożenia epidemicznego zostanie podjęta najprawdopodobniej w ostatnim tygodniu marca. Informował wówczas, że jeżeli jednak stan zagrożenia zostałby utrzymany, to maksymalnie do końca czerwca br.

Stan zagrożenia epidemicznego obowiązuje od maja 2022 r., wcześniej od marca 2020 r. obowiązywał stan epidemii.