Artykuł na ten temat publikuje pismo „Journal of the American Medical Association”.
Naukowcy pod kierunkiem Torri D. Metz z University of Utah w Salt Lake City objęli badaniem ponad 13 104 ciężarne kobiety, z czego 2352 były zakażone SARS-CoV-2. Kobiety rodziły w okresie od 1 marca do 31 grudnia 2020 r., jeszcze zanim dostępne były szczepionki przeciw COVID-19. Porównywano przebieg ciąży u pań chorych na COVID-19 oraz niezakażonych koronawirusem.
Ogólnie, w porównaniu z niezakażonymi koronawirusem ciężarnymi, kobiety będące w ciąży i przechodzące umiarkowany lub ciężki COVID-19 były bardziej narażone na zgon lub poważny stan związany z nadciśnieniem w ciąży, krwotokiem po porodzie czy infekcją inną niż zakażenie SARS-CoV-2. Odsetki tych zdarzeń stwierdzono odpowiednio u 26,1 proc. ciężarnych z ciężkim lub umiarkowanym COVID-19 oraz u 9,2 proc. ciężarnych niezakażonych koronawirusem. Pięć zgonów odnotowano jedynie w grupie z umiarkowanym lub ciężkim COVID-19. Ryzyko urodzenia przez cesarskie cięcie również było wyższe w tej grupie porównaniu z niezakażonymi koronawirusem ciężarnymi – odsetki odpowiednio 45,4 proc. oraz 32,4 proc.
Co ważne, łagodna lub bezobjawowa infekcja SARS-CoV-2 nie wiązała się z wyższym ryzykiem powikłań ciąży.
“Te wyniki uwydatniają potrzebę, by kobiety w wieku reprodukcyjnym oraz będące w ciąży szczepiły się i podejmowały inne środki ostrożności, żeby nie zarazić się SARS-CoV-2. To najlepszy sposób ochrony ciężarnych kobiet i ich dzieci” – skomentowała Diana Bianchi z Eunice Kennedy Shriver National Institute of Child Health and Human Development (Narodowy Instytut Zdrowia Dzieci i Rozwoju Człowieka im. Eunice Kennedy Shriver - część NIH).