Autorzy tej publikacji przyznają, że są zaniepokojeni dezinformacją, panującym strachem i krążącymi mitami w dyskusji na temat potencjalnych szczepionek przeciw COVID-19. Zabierając w niej głos, postanowili opublikować białą księgę „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność”. Przekonują w niej, jak są one ważne dla całego naszego społeczeństwa.
- Środowisko naukowe, okazując swoją solidarność i pokazując wielkie zrozumienie dla potrzeby osiągnięcia odpowiedniego poziomu wyszczepialności ogółu społeczeństwa jako jedynej, skutecznej metody na zatrzymanie pandemii, połączyło siły i zjednoczyło się w ramach inicjatywy prof. Andrzeja M. Fala "Nauka przeciw pandemii” - czytamy w posłaniu opracowania.
Treść białej księgi „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność” jest dostępna na stronie www.naukaprzeciwpandemii.pl. Jest to kompendium wiedzy o szczepieniach, technologii i ich zasadności w walce z pandemią. Przygotowane przez czołowych w naszym kraju specjalistów, zajmujących się chorobami zakaźnymi, szczepieniami i zwalczaniem infekcji.
Eksperci przypominają, że plan szczepień przeciw SARS-CoV-2 w Polsce obejmuje stopniową dystrybucję szczepionek, zaczynając od najbardziej narażonych grup. Szczepienia będą dobrowolne, darmowe dla pacjenta i łatwo dostępne, aby można było osiągnąć wysoki odsetek osób zaszczepionych w możliwie krótkim czasie. Celem Programu jest „osiągnięcie poziomu zaszczepienia społeczeństwa umożliwiającego zapanowanie nad pandemią COVID-19 do końca 2021 r., przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych standardów bezpieczeństwa”.
Przez zaszczepienie się samemu, ale też edukowanie osób w naszym otoczeniu o korzyściach płynących ze szczepienia, możemy wspólnie osiągnąć ten cel i już niedługo wrócić do normalnego funkcjonowania społecznego i gospodarczego – podkreślają.
Wyjaśniają, że szczepionka może zawierać osłabiony lub martwy drobnoustrój bądź jego fragmenty, np. fragment materiału genetycznego (RNA) wirusa. Szczepionki zawierające fragmenty wirusa uważane są za bardzo bezpieczne, a technologia ta jest rozwijana od około 20 lat. Szczepienie tego typu stosowane będzie w przypadku SARS-CoV-2.
Inne szczepionki zawierają jedynie instrukcję (mRNA), na podstawie której organizm produkuje niewielki fragment wirusa (białko S od ang. spike protein), który nie wywołuje choroby, ale wystarcza, żeby układ odpornościowy nauczył się rozpoznawać SARS-CoV-2 i efektywnie z nim walczyć.
Niezaszczepiony organizm - czytamy w białej księdze - potrzebuje aż około 2 tygodni, żeby w pełni „uzbroić się” do walki z chorobotwórczym drobnoustrojem. Rolą szczepionki jest imitowanie zakażenia, dzięki czemu u osoby zaszczepionej wykształca się odporność, dokładnie tak jak przy przechorowaniu choroby, ale bez związanego z nią ryzyka zdrowotnego. Dzięki temu przy spotkaniu z drobnoustrojem, układ odpornościowy jest już w pełni „uzbrojony” i od razu gotowy do walki.
Specjaliści zapewniają, że mimo zagrożenia spowodowanego pandemią szczepionki przeciw SARS-CoV-2 poddano takim samym restrykcyjnym badaniom, mającym wykazać ich skuteczność i bezpieczeństwo, jak inne leki i szczepionki, które uzyskują dostęp do europejskiego rynku farmaceutycznego.
- Poza badaniami prowadzonymi na tysiącach ochotników, dostępność szczepień w krajach Unii Europejskiej wymaga przejścia drobiazgowej procedury prowadzonej przez Europejską Agencję Leków, która sprawdza jakość, skuteczność i bezpieczeństwo szczepionek – stwierdzają autorzy publikacji „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność”.
Choroby zakaźne przenoszą się między ludźmi, prowadząc do powstania ognisk lokalnych (epidemii), a nawet ognisk obejmujących znaczne obszary (pandemii). Szczepienia ochronne sprawiły, że masowo prowadzące kiedyś do kalectwa lub śmierci choroby zakaźne, takie jak ospa prawdziwa czy polio, obecnie odeszły w niepamięć.
W 2019 r. zwierzęcy koronawirus (później nazwany SARS-CoV-2) uzyskał zdolność przenoszenia się na ludzi, a wywołaną nim chorobę określono jako COVID-19. Wirus ten przenosi się drogą kropelkową bez konieczności bliskiego kontaktu, choroba ma długi okres wylęgania, co powoduje zarażanie innych przed pojawieniem się objawów, a spory odsetek osób przechodzi zakażenie z łagodnymi objawami lub wręcz bezobjawowo.
- W związku z tym, w dobie dużej mobilności i globalizacji, rozwój pandemii nastąpił bardzo szybko – podkreślają autorzy białej księgi.
Radę programową inicjatywy „Nauka przeciw pandemii” tworzy grono uznanych ekspertów z różnych dziedzin: chorób zakaźnych, wakcynologii, wirusologii, chemii i biochemii, zdrowia publicznego i medycyny rodzinnej. Są to (w kolejności alfabetycznej): dr n. farm. Leszek Borkowski, prof. Marcin Drąg , prof. Andrzej M. Fal, prof. Robert Flisiak, prof. Jacek Jemielity, dr Jacek Krajewski, dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas , prof. Andrzej Matyja, prof. Krzysztof Pyrć , dr hab. n. med. Piotr Rzymski, dr n. med. Michał Sutkowski, prof. Krzysztof Simon, prof. Jacek Wysocki, prof. Joanna Zajkowska.