Uszkodzenie jąder stwierdzono wśród mężczyzn, którzy zmarli z powodu choroby COVID-19 – informuje pismo „World Journal od Men’s Health”. Specjaliści University of Miami na Florydzie przeprowadzi autopsję u sześciu mężczyzn zmarłych z powodu tej choroby oraz u trzech kolejnych, którzy stracili życie z innych przyczyn. Jedynie u trzech ofiar COVID-19 stwierdzono uszkodzenie jąder.

Reklama

Podobne obserwacje już wcześniej w 2020 r. przeprowadzili specjaliści z Chin. Już wtedy sygnalizowali oni, że u niektórych chorych na COVID-19 układ immunologiczny w reakcji na zakażenie koronawirusami SARS-CoV-2 atakuje tkanki jąder. Skutkiem tego jest stan zapalny jądra (tzw. orchitis).

Reuters informuje, że inni badacze chińscy również stwierdzili znaczne uszkodzenia tkanek jąder u 12 mężczyzn, którzy zmarli z powodu COVID-19.

Zapalanie jąder najczęściej rozwija się u mężczyzn na skutek zaburzeń w układzie moczowym lub infekcji dróg moczowo-płciowych. Powodem zakażenia są na ogół bakterie, np. chlamydia trachomatis lub dwoinka rzeżączki. Do zapalenie jąder może też dojść pod wpływem rozrostu gruczołu krokowego. W 15 proc. przypadków ostre zapalenie jąder przechodzi w stan przewlekły.