Minister Dworczyk w rozmowie w radiowej Jedynce podkreślił, że liczba zachorowań na koronawirusa rośnie wszędzie. U nas mamy oficjalnie potwierdzone 11 przypadków, ale jest to w 100 proc. pewne, że będziemy mieli do czynienia z przyrostem zachorowań.(...) Na pewno będziemy mieli dynamiczny przyrost zachorowań. Ważne jest, żeby przestrzegać decyzji administracyjnych, które już są lub będą wydawane. Potrzebna jest pewna mobilizacja i spokój- zaznaczył szef KPRM.
Zapewnił, że władze w Polsce robią wszystko, żeby ograniczyć maksymalnie rozprzestrzenianie się choroby i zadbać o bezpieczeństwo obywateli. Dodał, że potrzebne jest też wyciszenie temperatury sporu politycznego i skupienie się na tym, żeby zadbać o zdrowiu i bezpieczeństwie Polaków.
Dworczyk zapowiedział też, że w poniedziałek o godz. 13 odbędzie się konferencja premiera Mateusza Morawieckiego ws. walki z koronawirusem.
Szef KPRM podkreślił też, że polski rząd stara się działać wyprzedzająco. My cały czas uczymy się na przykładzie tego, co dzieje się w krajach, w których koronawirus jest bardziej rozpowszechniony. Pewne decyzje zapadają w sposób wyprzedzający. Lepiej jest dmuchać na zimne niż potem martwić się niż zastanawiać się co zrobimy - zaznaczył minister.
Jego zdaniem Główny Inspektor Sanitarny podejmie w poniedziałek decyzje dotyczące walki z koronawirusem, m.in. ograniczenia zagranicznych wycieczek szkolnych. Dodał też, że coraz więcej imprez masowych będzie odwoływanych ze względu na troskę o zdrowie uczestników.
Szumowski: Będą większe liczby osób zakażonych koronawirusem
Będą coraz większe ilości zakażonych. Zachowajmy spokój. Najważniejsze byśmy się stosowali do informacji GIS, sanepidu, a także tych zamieszczonych na stronach Ministerstwa Zdrowia - powiedział w radiu TOK FM Szumowski.
Minister zdrowia był pytany o to, do kiedy może obowiązywać rekomendacja odwołania wszystkich imprez masowych. Do odwołania - odparł.
Główny Inspektor Sanitarny poinformował w niedzielę w komunikacie, o decyzji rekomendującej odwołanie wszystkich imprez masowych powyżej 1000 osób, organizowanych w pomieszczeniach zamkniętych. Decyzja ta została podjęta w wyniku ustaleń po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego, podczas którego przeanalizowano sytuację epidemiologiczną związaną z rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2.
Jest rekomendacja Głównego Inspektora Sanitarnego. Decyzje oczywiście podejmuje wojewoda. I kierując się rekomendacjami ministra Jarosława Pinkasa, kierując się rekomendacjami wojewódzkiego inspektora sanitarnego, wydaje taki zapis. Propozycja GIS dotyczy imprez powyżej tysiąca osób w przestrzeni zamkniętej, czyli pod dachem - powiedział Szumowski.
Jak tłumaczył, w ten sposób rząd chce "troszkę wyprzedzająco działać w stosunku do tego, co się dzieje w innych krajach".
Za chwilę wiemy, że będziemy mieli też duże liczby pacjentów chorych. I ten wirus w Polsce będzie. Będą przypadki ciężkie. Wiemy, że będą dotyczyć one głównie osób starszych i schorowanych. I do tego też się musimy przygotować. Lepiej naprawdę zostać w domu, jeżeli nie musimy wyjść - to nie wychodźmy - tłumaczył minister zdrowia.
Według danych Ministerstwa Zdrowia, w niedzielę wieczorem, z powodu zarażenia koronawirusem w Polsce hospitalizowanych było 11 osób. Starszy mężczyzna przebywający w szpitalu we Wrocławiu jest w ciężkim stanie.
Pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem w kraju potwierdzono 4 marca. Pacjent, u którego go wykryto, jest hospitalizowany w Zielonej Górze. Przyjechał autokarem z Niemiec. Kolejne pięć potwierdzonych przypadków, o których poinformowano w miniony piątek i w sobotę to: dwoje pacjentów przebywających w szpitalu w Szczecinie (przyjechali w Włoch), jeden w szpitalu Wrocławiu (przyleciał z Wielkiej Brytanii) i dwoje pacjentów w szpitalu w Ostródzie (osoby te podróżowały autokarem z Niemiec razem z mężczyzną, u którego potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce). W niedzielę podano w sumie pięć nowych przypadków - po dwie osoby przebywają w Warszawie i Raciborzu, a jeden mężczyzna hospitalizowany jest we Wrocławiu.
Główny Inspektorat Sanitarny rekomenduje odwołanie wszystkich imprez masowych powyżej 1000 osób, organizowanych w pomieszczeniach zamkniętych. Z kolei LOT zawiesił do 12 marca br. włącznie wszystkie rejsy do Włoch.
Według danych resortu zdrowia z niedzieli rano w całym kraju hospitalizowanych jest 146 osób, 1 548 osób poddano kwarantannie domowej, a 6409 objęto nadzorem Sanepidu.