Pełen raport dostępny jest pod adresem: http://nefron.org/opieka-koordynowana-nad-pacjentem-pchn/. Zawarte w nim ustalenia omówiono również konferencji zorganizowanej w w Światowym Dniu Nerek (14 marca) w Warszawie.
Jak podają twórcy raportu, pod względem częstości przewlekła choroba nerek (PChN) jest drugą - po nadciśnieniu tętniczym - przewlekłą chorobą w Polsce. Na nerki choruje od 4 do 5 mln Polaków - jednak zdecydowana większość (90 proc.) nie zdaje sobie z tego sprawy. Co roku z tego powodu umiera przedwcześnie 80 tys. osób, co skraca średnią długość życia o 2 lata. Dużym obciążeniem dla budżetu są też koszty leczenia osób w zaawansowanym stadium choroby - szacuje się je na ok. 1,4 mld zł.
Pomimo tego, że choroba nerek w początkowej fazie jest łatwo wykrywalna i prosta do leczenia, to często jest rozpoznawana zbyt późno. Eksperci podkreślają, że duże problemy stwarza również rozproszony charakter opieki nad pacjentami cierpiącymi na przewlekłą chorobę nerek. - Polski system wymaga od pacjentów z PChN korzystania ze świadczeń realizowanych na wszystkich poziomach opieki (opieka podstawowa, specjalistyczna i wysokospecjalistyczna, w trybie ambulatoryjnym i stacjonarnym). Nie funkcjonują zespoły dedykowane koordynacji opieki. Trudno jest zatem przypisać odpowiedzialność za pacjenta i wyniki leczenia jednemu podmiotowi - oceniają w raporcie.
Według nich rozłożenie odpowiedzialności za całość leczenia na wiele podmiotów utrudnia osiągnięcie optymalnych wyników terapeutycznych. Częstokroć sami pacjenci są zmuszeni do koordynowania swojego leczenia. - Jest to m.in. wynikiem braku regulacji dotyczących zasad współpracy pomiędzy poszczególnymi świadczeniodawcami - tłumaczą eksperci.
Autorzy raportu postulują objęcie osób chorych na przewlekłą chorobę nerek programem koordynowanej opieki - w Polsce taką opieką są już objęci częściowo pacjenci kardiologiczni i ciężarne. Ważnymi elementami programu kompleksowej opieki są: profilaktyka, wczesne wykrywanie i opieka nad pacjentem we wszystkich stadiach choroby. Jak oceniają eksperci, objęcie opieką koordynowaną pacjentów w schyłkowym stadium niewydolności nerek może przynieść oszczędności rzędu nawet 3 mln zł rocznie.
Zalecają również, aby w każdym powiecie przy stacji dializ działała również poradnia nefrologiczna objęta kontraktem z NFZ - dzięki temu o swojej chorobie mogłoby dowiedzieć się wcześniej nawet 50 tys. osób rocznie. W towarzyszącej raportowi informacji prasowej eksperci przywołują dane statystyczne, według których na wizytę u nefrologa w Warszawie czeka się średnio ponad rok (379 dni).
- Należy dołożyć wszelkich starań, by zapewnić powszechny dostęp do wszelkich form diagnostyki chorób nerek, prewencji progresji przewlekłej choroby nerek i dostępności do wszystkich form leczenia nerkozastępczego, w tym przeszczepienia nerki - podkreśla we wstępie do raportu prof. Gellert. Jak dodaje, proponowane w raporcie zmiany w organizacji opieki medycznej nad pacjentami nefrologicznymi mają zapewnić spowolnienie przewidywanego wzrostu wydatków NFZ na leczenie pacjentów nefrologicznych, opóźnienie wejścia pacjentów do leczenia nerkozastępczego i uchronienie części z nich przed taką koniecznością, poprawę wyników leczenia, i wydłużenie średniej długości życia w Polsce o co najmniej rok w perspektywie kilku lat.
Raport został opracowany przez interdyscyplinarny zespół ekspertów, w skład którego weszli lekarze nefrolodzy, pacjenci, managerowie zarządzający ochroną zdrowia i specjaliści z firmy doradczej EY. Opublikowany został przez Nefron - Sekcję Nefrologiczną Izby Gospodarczej Medycyna Polska.