Zakład Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - PZH porównał liczbę zachorowań na odrę w Polsce, które miały miejsce w tym roku od 1 stycznia do 15 lutego do analogicznego okresu w roku ubiegłym.

Reklama

Od początku tego roku do połowy lutego zachorowało 217 osób. W analogicznym okresie w 2018 r. zachorowało tylko 28 osób. Oznacza to, że liczba zachorowań wzrosła prawie ośmiokrotnie.

- Jeśli porównamy zgłoszenia w ujęciu dwutygodniowym, także utrzymana jest tendencja ośmiokrotnego wzrostu - podkreśla Konsultant Krajowy w dziedzinie Epidemiologii, kierownik Pracowni Epidemiologii Chorób Zwalczanych Drogą Szczepień w NIZP – PZH, dr n. med. Iwona Paradowska-Stankiewicz w przesłanym PAP komunikacie.

Przez pierwsze dwa tygodnie stycznia w 2019 r. zachorowało 46 osób. W tym samym okresie w roku ubiegłym było to sześć osób. Kolejne dwa tygodnie stycznia przyniosły 83 przypadki zachorowań, w ubiegłym roku - 12. Natomiast od 1 do 15 lutego w tym roku było 88 zachorowań, w ubiegłym tylko 10.

Statystyki za 2018 r. pokazują, że na odrę przez cały rok zachorowało 349 osób.

Najliczniejszą grupą wśród osób, które zachorowały, stanowiącą 26,7 proc. wszystkich chorujących, były osoby w wieku 30-39 lat. Wśród chorujących 46 osób było zaszczepionych, z tego cztery osoby dwiema dawkami, a 42 osoby jedną dawką. Z powodu choroby nikt nie zmarł, jednak powikłania wystąpiły u 12 osób.

Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, że odra jest bardzo zaraźliwą chorobą wirusową wieku dziecięcego. Przenoszona jest drogą kropelkową oraz przez bezpośrednią styczność z wydzieliną jamy nosowo-gardłowej.