W 2017 r. pierwotnie na realizację programu zabezpieczono 150 tys. zł - potencjalnie dla 30 par. Zgłosiło się ich jednak aż 47, więc prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk zadecydował o takim przesunięciu środków w budżecie Wydziału Zdrowia, aby wszyscy zainteresowani mieli szansę skorzystać z dofinansowania. Na realizację miejskiego programu w tym roku przygotowanych jest obecnie 235 tys. zł - informuje biuro prasowe Urzędu Miasta w Częstochowie.

Reklama

W 2016 r., w ramach drugiej edycji programu dofinansowania zabiegów in vitro miasto wydało 120 tys. zł. Do udziału w akcji zgłosiło się 30 par, spośród których 24 – po weryfikacji wskazań przez lekarzy - mogły zostać poddane procedurze. 9 procedur zakończyło się ciążą, w tym – dwiema bliźniaczymi. Urodziło się już 10 dzieci, na szczęśliwe rozwiązanie czeka jeszcze jedna para.

Częstochowa finansuje zabiegi in vitro już piąty rok. Jest pierwszym miastem w Polsce, które wprowadziło takie rozwiązanie. Beneficjenci programu "Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Częstochowy w latach 2012-2014" doczekali się łącznie 12 dzieci.

W listopadzie 2015 roku miejscy radni zdecydowali o kontynuacji programu w latach 2015-2017. W ubiegłym roku cieszył się on wyjątkowym zainteresowaniem częstochowian z uwagi na wygaszenie ogólnopolskiego programu ministerialnego.

O dofinansowanie zabiegu mogą się starać małżeństwa i związki partnerskie z Częstochowy, które spełniają też dodatkowe kryteria, m.in. wiek kobiety od 20 do 40 lat, a w uzasadnionych medycznie przypadkach - do 42 lat. Para musi też wykazać, że wcześniej już leczyła niepłodność lub ma bezpośrednie wskazania do zapłodnienia pozaustrojowego.

Uczestnikom programu przysługuje możliwość jednorazowego dofinansowania do zabiegu zapłodnienia pozaustrojowego w wysokości do 5 tys. zł pod warunkiem przeprowadzenia co najmniej jednej procedury. Pozostałe koszty procedury ponoszą pacjenci.