Według ekspertów olej przepracowany zastosowany jako paliwo w piecu nadmuchowym czy wodnym to katastrofa dla ludzi i środowiska. W trakcie spalania w piecach tych wytwarza się cała masa trucizn, m.in. tlenek węgla czy metale ciężkie – informuje "Gazeta Wyborcza".

Reklama

Spalenie tony zużytego oleju emituje do atmosfery 10 kg substancji szkodliwych. Jego kilogram - jak pisze "GW" - wystarcza, by niezdatne do picia stało się 5 milionów litrów wody.

W Polsce proceder spalania oleju silnikowego w zwykłych piecach kwitnie. Działacze Alarmu Smogowego postanowili złożyć zawiadomienie do UOKiK.