W Paragwaju mówi się o dwóch tysiącach chorych. W Kolumbii zakażenie stwierdzono u ponad dwudziestu tysięcy ludzi, w tym u ponad dwóch tysięcy kobiet w ciąży. - U 176 z nich obecność wirusa potwierdziły testy laboratoryjne. To oznacza, że liczby idą w górę - mówi ekspert kolumbijskiego rządu Alejandro Garcia. W Hondurasie wprowadzono alert prewencyjny. Najwięcej przypadków notowanych jest w Brazylii.

Reklama

Lekarze niepokoją się, bo wirus Zika najprawdopodobniej wywołuje u wielu płodów poważną postać małogłowia; dzieci te są skazane na ciężkie kalectwo. Chorobę roznoszą tropikalne komary; eksperci szacują, że liczba zakażonych w tym roku może sięgnąć czterech milionów. Na razie wirus szybko rozprzestrzenia się w krajach obu Ameryk, ale według WHO zagrożone są także Afryka i Azja. W Europie teraz nie ma groźnych tropikalnych komarów, ale teoretycznie mogą pojawić się latem na południu kontynentu - podaje Światowa Organizacja Zdrowia.