Rzecznik ministerstwa zdrowia Krzysztof Bąk powiedział IAR, że głównym celem zmian jest odciążenie tych specjalistów pacjentów z niewielkimi dolegliwościami i tym samym zmniejszenie do nich kolejek.
CZYTAJ TAKŻE: Co robić, gdy po 2 stycznia gabinet lekarski zamknięty? Minister radzi>>>
Ponad połowa wizyt do okulistów czy dermatologów to wizyty jednorazowe. Chorym, którzy zgłaszają się z zapaleniem spojówek, jęczmieniem, zapaleniem skóry czy grzybicą może pomóc lekarz rodzinny.
Krzysztof Bąk zapewnił, że pacjenci, którzy zapisywali się do dermatologa czy okulisty przed Nowym Rokiem zostaną przyjęci.
Bez skierowanie można zapisać się do onkologa, ginekologa, psychiatry, wenerologa i stomatologa. Od Nowego Roku lekarze będą mogli także przedłużyć receptę w ramach porady receptowej czyli bez konieczności badania pacjenta.