Zwyrodnienia stawów nasilają się stopniowo. Najpierw ból pojawia się po intensywniejszym wysiłku i dość szybko mija, ale z czasem powoduje go każdy, najmniejszy nawet ruch. Z kolei w zaawansowanym stadium choroby towarzyszy już przez cały czas. Dlatego też jeśli zauważymy u siebie świadczące o niej objawy, nie powinniśmy zwlekać z wizytą u lekarza.
Problem nie tylko seniorów
Naturalnym amortyzatorem chroniącym nasze kości przed ocieraniem się o siebie jest chrząstka stawowa. W wyniku oddziaływania różnorodnych czynników tkanka ta może ulegać uszkodzeniom i zużywać się. Powodują to procesy mechaniczne i biologiczne, które nasilają się z upływem lat - z tego powodu choroba ta dotyka przede wszystkim osoby starsze. Dziś wiadomo już jednak, że nie tylko wiek jest odpowiedzialny za to schorzenie. Co więcej – szacuje się, że nawet u co drugiego trzydziestolatka w Polsce występują zmiany degeneracyjne w stawach.
– Przyczynia się do tego między innymi nadwaga, bo każdy zbędny kilogram zwiększa obciążenie stawów. Nie służy im także siedzący tryb życia, a w szczególności spędzanie wielu godzin za biurkiem w jednej pozycji – zwraca uwagę lek. med. Klaudiusz Kosowski, specjalista w dziedzinie ortopedii i traumatologii z poznańskiego Szpitala Med Polonia. Dlatego warto zadbać o to, by regularnie się ruszać, ale jednocześnie podczas ćwiczeń nie przeciążać stawów, ponieważ zbyt intensywna i wyczynowa aktywność fizyczna też im nie sprzyja. Uważać powinniśmy również podczas codziennych czynności. Ważne jest przede wszystkim właściwe dźwiganie ciężarów – z przysiadu, a także zachowywanie prawidłowej postawy podczas prac domowych. Wszystkie te, które wymagają schylenia się lub przyklęknięcia – na przykład pielęgnowanie ogródka czy odkurzanie – powinniśmy starać się wykonywać w jak najbardziej wyprostowanej pozycji.
Przemęczenie czy zwyrodnienia?
Na zwyrodnienia narażone są przede wszystkim nasze stawy kolanowe i biodrowe, a także te w obrębie kręgosłupa. To schorzenie może jednak dotknąć również mniejszych stawów rąk i nóg. Jak jednak stwierdzić, czy ból, który odczuwamy, to choroba, a nie efekt przeforsowania się na przykład podczas uprawiania sportu?
– Powinniśmy zwrócić uwagę na pewne charakterystyczne symptomy. Należy do nich przede wszystkim poranne poczucie zmęczenia i sztywność kończyn, trudność w rozruszaniu ich po wstaniu z łóżka czy zmianie pozycji ciała oraz słyszalne zgrzyty i „strzelanie” w stawach – mówi lek. med. Klaudiusz Kosowski z Med Polonii. – W miarę postępowania choroby pojawia się ograniczona ruchomość chorego stawu, jego zniekształcenie, opuchlizna oraz silny ból, który z czasem może zacząć dokuczać już nie tylko w trakcie ruchu, ale i podczas spoczynku – dodaje.
Sposób na stawy
Nieleczona choroba zwyrodnieniowa znacząco utrudnia swobodne poruszanie się i może doprowadzić nawet do niepełnosprawności. Jeśli nie chcemy do tego dopuścić, konieczne jest rozpoczęcie leczenia. Dziś wykorzystuje się różne metody, dopasowane do stopnia dolegliwości, a także indywidualnych potrzeb chorego. Niektórym osobom do uśmierzenia bólu wystarczy na przykład zażycie raz na jakiś czas środków przeciwbólowych czy stosowanie leków przeciwzapalnych w formie tabletek, maści, żelu lub plastrów. Ruchomość stawów można również poprawić dzięki odpowiedniej rehabilitacji i fizjoterapii. Operacyjne leczenie zwyrodnień, polegające na zastąpieniu stawu endoprotezą, jest ostatecznością przede wszystkim ze względu na wysokie koszty i dość dużą uciążliwość tej metody. Dlatego w zależności od zaawansowania choroby wykorzystuje się na przykład oddziaływanie ciepłem i zimnem czy kinezyterapię polegająca na leczeniu ruchem. Sposobem na pozbycie się bólu stawów jest też terapia Orthokine.
– W miejsce dotknięte chorobą zwyrodnieniową, najczęściej staw, wstrzykuje się mieszaninę autologicznych białek przeciwzapalnych wytworzonych z krwi pobranej wcześniej od pacjenta – wyjaśnia lek. med. Klaudiusz Kosowski z Med Polonii. – W ten sposób leczy się stan zapalny w stawie, a także spowalnia proces degeneracji chrząstki stawowej – dodaje. Za pomocą tej metody można złagodzić towarzyszący chorobie zwyrodnieniowej ból, przywrócić sprawność stawów i nawet na kilka lat odroczyć operację.