49-letni mężczyzna był leczony w szpitalu św. Tomasza w Londynie. Wirus wywołał u niego niewydolność nerek i ciężką chorobę płuc. Nowy wirus, należący do grupy tzw. koronawirusów podobny jest do wirusa SARS, który w 2003 roku wywołał u wielu ludzi, głównie w Azji, ciężkie zapalenie płuc; ponad 700 osób zmarło. Nowy szczep znany też jako MERS teraz zainfekował 77 osób; ponad czterdzieści ofiar oznacza, że ma on wysoką śmiertelność.
W majowym raporcie eksperci Światowej Organizacji Zdrowia sugerowali, że przenoszenie się wirusa bezpośrednio między ludźmi przy bliskim kontakcie jest potencjalnie możliwe, natomiast ryzyko szybkiego rozprzestrzeniania się choroby jest niewielkie. Do tej pory przypadki zakażeń odnotowano na Bliskim Wschodzie, a także w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji i we Włoszech.