Wzmożone napięcie mięśniowe określane jest przez specjalistów jako spastyczność poudarowa. Neurolog profesor Jarosław Sławek z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego podkreślił, że dolegliwości te można skutecznie leczyć zastrzykami z toksyny botulinowej czyli jadu kiełbasianego. Neurolodzy w Polsce do 4 lat bezskutecznie zabiegają o refundację takiej terapii.

Reklama

Pani Agnieszka w wieku 31 lat doznała udaru mózgu. Następstwem był niedowład lewostronny i przykurcz ręki, który bardzo utrudniał życie. Pomogły zastrzyki z toksyny botulinowej.

Pani Agnieszka za zastrzyki z toksyny botulinowej płaciła z własnej kieszeni. Jeden zabieg kosztował około 1000 złotych. Mimo pozytywnej opinii Agencji Oceny Technologii Medycznych terapia wciąż nie jest refundowana i wielu chorych nie stać na takie leczenie. Według Ekspertów do spraw Spastyczności w Polsce terapii toksyna botulinową potrzebuje około 3-4 tysięcy pacjentów po udarze mózgu.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Trwa ładowanie wpisu