Melchior Wańkowicz twierdził, że zniszczył swoją pamięć poprzez nawyk notowania. Dziś naukowcy odkryli, że coraz więcej osób polega na swoich komputerach, jak na "pamięci zewnętrznej". Częste korzystanie z internetowych wyszukiwarek prowadzi do obniżenia sprawności ludzkich mózgów i nie skłania nas do zapamiętywania zdobytych informacji.

Reklama

Liderka badania "Efekt Google", profesor Betsy Sparrow, psycholog z uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku, zauważa, że pamięć ludzka zaczyna dopasowywać się do nowych technologii, a wiedza opiera się w coraz większej mierze na tym, co uda nam się znaleźć w Google.

"Nie jesteśmy bezmyślnymi gapowatymi ludźmi, którzy nie mają wspomnień. Jednak stajemy się szczególnie biegli w zapamiętywaniu jedynie samych źródeł, z których można czerpać wiedzę. To niesamowite zjawisko..." - zauważa profesor Sparrow.

Roddy Roediger, psycholog z Washington University, który uczestniczył w badaniu tak komentuje obserwacje: "Po co mamy coś zapamiętywać, jeśli wiemy, że możemy to sprawdzić ponownie. W pewnym sensie, dzięki technologii możemy odciążyć naszą pamięć"