- Około miliona osób miesięcznie korzysta z tych bezpłatnych leków. Dane za styczeń to jest 957 tys. osób, za luty - krótszy miesiąc - to jest 787 tys., za marzec - 942 tys., za kwiecień - 938 tys. - poinformował Tombarkiewicz, odpowiadając w Sejmie na jedno z pytań w sprawach bieżących.

Reklama

Dodał, że MZ liczy, że "grubo ponad milion osób" będzie korzystało z bezpłatnych leków dla seniorów, ponieważ od maja na ich liście znalazły się kolejne leki stosowane w leczeniu nadciśnienia i niewydolności serca. W wykazie bezpłatnych leków dla seniorów, który jest załącznikiem do listy refundacyjnej, jest obecnie 1467 preparatów; w poprzednim wykazie było ich 1167.

Po zsumowaniu danych od początku września 2016 r., kiedy program bezpłatnych leków dla seniorów został wprowadzony, z programu skorzystało ponad 1,727 mln pacjentów - poinformował Tombarkiewicz.

W kwietniu MZ informowało, że z bezpłatnych leków skorzystało 1,85 mln osób po 75. roku życia.

Tombarkiewicz poinformował, że koszty programu w styczniu 2017 r. wyniosły prawie 30 mln zł, w marcu - 33 mln zł, a w kwietniu - prawie 35 mln zł (danych za luty wiceminister nie podał).

Od 1 września 2016 r. do końca kwietnia 2017 r. wydano w aptekach seniorom 22 mln opakowań bezpłatnych leków. Uprawniających do tego recept było 4,8 mln.

- Cały czas pracujemy nad rozszerzeniem listy leków - powiedział wiceminister.

Na pytanie o leki dla pacjentów po przeszczepach Tombarkiewicz odpowiedział, że wzrosły ceny dwóch takich produktów, za które pacjenci płacili do tej pory po 3,20 zł. Zaznaczył, że przyczyną jest pojawienie się zamienników.

- W przypadku tych leków - lek, który stał się podstawą limitu, czyli zamiennik, jest dostępny za odpłatnością ryczałtową 3,20 zł, natomiast w przypadku leku oryginalnego odpłatność dla pacjenta zdrożała. Ale to jest normalny mechanizm ustawy refundacyjnej, dzięki czemu oszczędności, które można uzyskać, są przeznaczane na zakup kolejnych nowych terapii dla wielu potrzebujących pacjentów - powiedział wiceminister. Podkreślił, że zamienniki są tak samo skuteczne i bezpieczne, jak leki oryginalne.

Osoby, które ukończyły 75. rok życia, mają prawo do bezpłatnych leków znajdujących się na liście ogłaszanej przez resort zdrowia. Wykaz ten jest aktualizowany co dwa miesiące, razem z obwieszczeniem refundacyjnym. Na liście są m.in. insuliny oraz leki stosowane w leczeniu chorób serca i układu krążenia, jaskry, choroby Parkinsona oraz osteoporozy.

Reklama

Na pierwsze cztery miesiące obowiązywania programu (od 1 września do 31 grudnia 2016 r.) z budżetu państwa przekazano 94 mln zł. W 2017 r. na finansowanie programu przeznaczono 564 mln zł (w kolejnych latach ta kwota będzie wzrastać).

Zgodnie z przepisami, receptę na bezpłatne leki mogą wystawić jedynie lekarz lub pielęgniarka, do których pacjent jest zapisany w przychodni. MZ przekonuje, że takie rozwiązanie ogranicza ryzyko polipragmazji, czyli przyjmowania leków w niewłaściwym połączeniu, dawce lub w większej ilości niż jest to wskazane.

Trwa ładowanie wpisu