Pakiet badań w ramach kampanii "Płodna Polka" składa się z USG, oznaczenia 5 hormonów, a także konsultacji ginekologicznej ze specjalistą do spraw leczenia niepłodności.

Reklama

Wiele kobiet nie zdaje sobie nawet sprawy, że mogą mieć w przyszłości problemy z zajściem w ciążę. Często nie są świadome istnienia schorzeń i zaburzeń hormonalnych, które mogą pokrzyżować plany o macierzyństwie nawet bardzo młodym kobietom – powiedział ginekolog dr Olaf Lindert z Kliniki Bocian w Katowicach.

Zwrócił też uwagę, że Polki coraz później decydują się na dziecko, a czas nie sprzyja kobiecej płodności. - Z wiekiem zmniejsza się bowiem liczba i jakość komórek jajowych. Szczyt zdolności rozrodczych kobiety przypada mniej więcej w okolicy 25. roku życia, natomiast w kolejnych latach płodność obniża się, a po 35. roku życia gwałtownie spada - dodał specjalista.

Reklama

Szacuje się, że co piąta para w Polsce zmaga się z niepłodnością, a w ok. 45 proc. przypadków problem leży po stronie kobiety.

Prowadzona przez Klinikę Leczenia Niepłodności Bocian kampania społeczna "Płodna Polka" ma zwróci uwagę młodych kobiet, zwłaszcza jeszcze bezdzietnych, na problem rosnącej liczby zaburzeń płodności wśród Polek. W ramach projektu prowadzone są działania edukacyjne budujące świadomość kobiet na temat czynników mogących utrudniać zajście w ciążę, związanych nie tylko ze stanem zdrowia, lecz także ze stylem życia i wiekiem, w którym rozpoczyna się starania o dziecko.