Według naukowców z Brown University and Women and Infants Hospital of Rhode Island płacz dziecka może ujawniać niewykryte problemy zdrowotne. Subtelne niuanse akustyczne, niewyłapywane przez ludzkie uszy, mogą świadczyć o zaburzeniach rozwoju niemowlaka i już na tym etapie jego rozwoju wskazywać np. autyzm.
Jak przyznał Barry Lester na łamach "Journal of Speech, Language and Hearing Research": Płacz może być oknem do mózgu i wskazywać zaburzenia rozwoju oraz problemy neurologiczne.
Po dwóch latach pracy naukowcom udało się skonstruować specjalne urządzenie, które analizuje aż 80 różnych parametrów płaczu. Dzięki niemu można będzie wykryć m.in. autyzm.