Powszechne szczepienia przeciwko pneumokokom dzieci poniżej 2. roku życia to nasz główny priorytet - ogłosili eksperci w przeddzień VII Europejskiego Tygodnia Szczepień ( 21-27 kwietnia 2012), który przebiega pod hasłem "Zapobiegaj. Chroń. Szczep".

Reklama

Mimo wielkiego postępu medycyny, choroby zakaźne i zakażenia bakteryjne wciąż są poważnym problemem, zwłaszcza w przypadku grup ryzyka, takich jak dzieci i osoby starsze - mówiła prof. Ewa Bernatowska z Centrum Zdrowia Dziecka, ekspert Światowej Organizacji Zdrowia.

Do najbardziej niebezpiecznych drobnoustrojów należą tak zwane bakterie otoczkowe, takie jak Haemophilus influenzae typu B (Hib), pneumokoki (Streptococcus pneumoniae) czy meningokoki (Neisseria meningitidis). Ich otoczka, zbudowana głównie z wielocukrów (polisacharydów) zabezpiecza komórki bakterii zarówno przed trudnymi warunkami, jak i działaniem układu odpornościowego człowieka. Dzięki temu bakterie otoczkowe mogą przełamywać bariery śluzówkowe i powodować zagrażającą życiu posocznicę (sepsę) lub zapalenie opon mózgowo - rdzeniowych.

Trwa ładowanie wpisu

Trudno się uodpornić na bakterie otoczkowe - długotrwałą odporność zapewniły dopiero nowoczesne szczepionki skoniugowane.

Jak zaznaczyła prof. Bernatowska, na zakażenia bakteriami otoczkowymi najbardziej narażone są najmłodsze dzieci, których układ odpornościowy jest jeszcze niedojrzały. W roku 2007 wprowadzono do polskiego kalendarza szczepień obowiązkowych szczepienia przeciwko Hib, co przyczyniło się do znacznego zmniejszenia liczby zachorowań.

Zdaniem ekspertów związanych z Programem Szczepień Ochronnych obecnie najpilniejszą zmianą jest wprowadzenie szczepień przeciw pneumokokom wszystkich dzieci do 2. roku życia. W tej chwili szczepienia szczepionką skoniugowaną (10 -lub 13- walentną) są tylko zalecane. Od roku 2008 szczepi się jedynie dzieci z grupy wysokiego ryzyka, w tym wcześniaki.

Priorytetowa ranga profilaktyki pneumokokowej wynika z wysokiego nosicielstwa, dużej liczby zachorowań i rosnącej odporności pneumokoków na antybiotyki. Początkowo niewrażliwe tylko na penicylinę, teraz nie reagują już czasem nawet na tak zwane "antybiotyki ostatniej szansy". Ponadto agresywne stają się coraz to nowe odmiany tych bakterii. Zagrażają one również osobom starszym, które także powinny być szczepione (kolejny priorytet). Właśnie wśród osób starszych śmiertelność związana z pneumokokami jest największa - przede wszystkim ze względu na choroby współtowarzyszące. Po 50. roku życia warto się zaszczepić przeciwko pneumokokom, zwłaszcza, że pod koniec roku 2011 wprowadzona została nowoczesna, skoniugowana szczepionka 13-walentna,

Reklama

Jeśli chodzi o wywołujące sepsę i zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych meningokoki, najczęstszą przyczyną zakażeń u niemowląt i małych dzieci jest serogrupa B, przeciw której nie ma jeszcze szczepionki (istnieje tylko skoniugowana szczepionka przeciwko serogrupie C). Jednak meningokoki zagrażają również młodzieży i młodym dorosłym - od 11 do 24 roku życia, a zwłaszcza od 15 do 19 roku życia. Co czwarty młody człowiek może być bezobjawowym nosicielem i zarażać podatne osoby - tym bardziej, im bujniejsze jest jego życie towarzyskie, częstsze i dalsze podróże oraz większa tolerancja dla zasad higieny.

Kolejnym priorytetem zmian w Programie Szczepień ochronnych proponowanym przez Pediatryczny Zespół Ekspertów przy ministrze zdrowia jest wprowadzenie obowiązkowych szczepień wysoko skojarzoną szczepionką pięciowalentną, która zapobiega błonicy, tężcowi, krztuścowi, polio oraz inwazyjnym zakażeniom Hib. Szczepionka ta zmniejsza liczbę zastrzyków w pierwszych 2 latach życia z 16 do 9.

Postulowana jest także zamiana żywej szczepionki przeciwko polio (OPV) na inaktywowaną (IPV), szczepienia przeciwko grypie w wybranych grupach ryzyka, szczepienia przeciwko krztuścowi młodzieży i ewentualnie osób dorosłych, szczepienie wszystkich dzieci przeciwko ospie wietrznej, powszechne szczepienia przeciwko rotawirusom oraz szczepienia wybranych grup wiekowych przeciwko brodawczakowi ludzkiemu (HPV).