Poprawa jakości posiłków w szpitalach

Na początku września minister zdrowia Katarzyna Sójka zapowiedziała wprowadzenie programu "Dobry posiłek", czyli poprawę jakości żywienia w szpitalach . "Szpitale otrzymają dodatkowe środki, a NFZ zadba, by jakość żywienia była znacząco lepsza" - zapowiedziała Sójka.

Reklama

"Pacjenci często nie są zadowoleni z jakości serwowanych tam posiłków. Musimy to zmienić" - dodała minister.

Zwiększenie środków na służbę zdrowia

Reklama

Poprawa jakości posiłków w polskich szpitalach ma być elementem zwiększenia nakładów na system ochrony zdrowia. Mówił o tym prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas sobotniej konwencji programowej.

— Środki na służbę zdrowia będą gwałtownie zwiększane, a profilaktyka jest niesłychanie wręcz ważną dziedziną, żeby nie tylko leczyć, ale i zapobiegać chorobom. Nie chcę wyprowadzać z równowagi przedstawicieli służby zdrowia, ale czy tutaj nie można byłoby przeprowadzić różnych kombinacji? — powiedział Kaczyński w nieco prowokacyjnym stylu, zaznaczając jednocześnie, że "nie jest specjalistą w tej dziedzinie".

Więcej konkretów można znaleźć w programie partii. "Finansowanie systemu opieki zdrowotnej będzie systematycznie wzrastało do poziomu 7 proc. PKB w 2027 r." - czytamy.

Zwiększenie liczby lekarzy

Trwający od dawna problem dotyczących zbyt małej liczby lekarzy PiS chce rozwiązać poprzez zwiększanie liczby studentów na kierunkach medycznych i otwieranie kierunków lekarskich na wielu uczelniach. Partia zapowiada także rozszerzenie kompetencji pielęgniarek i innego personelu medycznego, ("żeby lekarz miał więcej czasu
dla pacjentów"), zwiększenie liczby poradni lekarza rodzinnego oraz unormowanie podziału kompetencji i uprawnień miedzy lekarzami rodzinnymi a lekarzami specjalistami.

Dalsza cyfryzacja

PiS, po wprowadzeniu e-zwolnienia, e-recepty oraz e-skierowania, zapowiada kolejne kroki w elektronicznym dostępie do usług. Będzie to możliwość elektronicznej rejestracji do specjalisty, system przypominania SMS-em pacjentom o zbliżających się wizytach u lekarza, a także "programy zdalnego monitorowania stanu zdrowia przy użyciu innowacyjnych rozwiązań". Takie narzędzia są już stosowane w przypadku chorób serca i cukrzycy, w przyszłości mają być rozszerzona na inne choroby przewlekłe.

Reklama

Sieć szpitali powiatowych

PiS chce utrzymać sieć szpitali powiatowych. Mają się stać lokalnymi centrami diagnostyki, wyposażonymi w najnowocześniejsze urządzenia, a w przyszłości "będą rozwijały funkcje opieki długoterminowej, odpowiadając na wyzwania demograficzne".

Więcej terapii

"W najbliższych latach poszerzymy listę nowoczesnych terapii refundowanych – przewidujemy największy wzrost we wskazaniach onkologicznych i kardiologicznych oraz chorobach rzadkich" - zapowiada PiS w swoim programie. Rządząca partia, po uruchomieniu krajowej sieci onkologicznej i opieki koordynowanej w POZ, planuje też wprowadzenie sieci neurologicznej oraz koordynacji w opiece hematologicznej, a także uruchomienie opieki farmaceutycznej jako wsparcia dla pacjentów przyjmujących wiele leków (polipragmazja).

Pacjent jest najważniejszy

"Doprowadzimy do tego, żeby wszystkie działania realizowane w ramach polityki zdrowotnej przyjęły optykę pacjenta" - pisze PiS w swoim programie. Jedną ze zmian ma być prawo pacjenta do oceny realizowanych świadczeń zarówno w wymiarze klinicznym przy użyciu ekspertów NFZ, jak i w wymiarze obsługi poprzez opis własnych doświadczeń. Pacjent będzie mógł ocenić warunki, w których przebywał, zaznaczyć czy był traktowany z szacunkiem i czy był odpowiednio informowany o przebiegu leczenia. Na podstawie tych ocen podmioty dobrze oceniane będą mogły liczyć na lepszą wycenę usług przez NFZ.

PiS chce też zwiększyć udział pacjentów i organizacji pacjenckich w podejmowaniu decyzji o planowanych zmianach dotyczących zdrowia.