Zdaniem szefa WHO Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa, zaakceptowanie treści porozumienia "stanowi kamień milowy w naszej wspólnej podróży, którego celem jest bezpieczniejszy świat".
"Wirus nawet gorszy niż wojna"
Zwrócił on uwagę, że "wirus jest najgorszym wrogiem, nawet gorszym niż wojna" i dlatego – według niego – tak ważne jest przygotowanie środków i sił przed wybuchem kolejnej pandemii.
Tedros dodał, że osiągnięcie konsensusu to znak, że "multilateralizm jest żywy i ma się dobrze, a także, że w naszym podzielonym świecie narody mogą nadal współpracować, aby znaleźć wspólną płaszczyznę i działanie w odpowiedzi na wspólne zagrożenia".
Lepsze przygotowanie do nowej pandemii
Według WHO, pięć lat po pandemii Covid-19, która doprowadziła do śmierci milionów osób oraz zniszczenia globalnej gospodarki, porozumienie powinno umożliwić lepsze przygotowanie świata do walki z kolejną pandemią w przyszłości.
Jedną z najtrudniejszych kwestii poruszanych podczas negocjacji między członkami WHO była sprawa transferu technologii do wytwarzania produktów zdrowotnych, w tym szczepionek i testów. Temat ten podejmowali przedstawiciele najbiedniejszych krajów świata, przypominając, że w czasie pandemii Covid-19, bogate państwa zmonopolizowały rynek. Wiele krajów, w których przemysł farmaceutyczny stanowi wiodącą część gospodarki, sprzeciwiło się idei obowiązkowych transferów i nalegało, aby były one dobrowolne. Ostatecznie wyłonił się konsensus wokół zasady "wzajemnie uzgodnionego" transferu technologii.
Porozumienie przewiduje utworzenie "systemu dostępu do patogenów i podziału korzyści z nich wynikających", co jest istotne przy produkcji szczepionek i testów. Dostęp do tych produktów ma być także o wiele bardziej poszerzony dzięki ustanowieniu globalnego łańcucha dostaw i sieci logistycznej.
Trzyletnie negocjacje członków WHO
Porozumienie ma zostać rozpatrzone na kolejnym Zgromadzeniu WHO, które odbędzie się w maju.
Negocjacje między członkami WHO dotyczące porozumienia trwały trzy lata. W ostatnich tygodniach nie uczestniczyły w nich Stany Zjednoczone w związku z decyzją prezydenta Donalda Trumpa, który poinformował, że jego kraj opuszcza tę organizację.