Wskazują na to przeprowadzone w Izraelu badania ścieków na obecność tych patogenów, pozwalające również zidentyfikować ich warianty – informuje „The Times of Israel”. Z badań wynika, że nawet w szczycie zakażeń COVID-19 w Izraelu wywoływanych przez Omikrona, wariant Delta nie został całkowicie wyeliminowany, jak tego oczekiwano.
Prof. Ariel Kushmaro z Uniwersytetu Ben-Gurion oraz dr Karin Yaniv podejrzewają zatem, że Omikron, jak też ewentualne inne jego subwarianty, mogą wkrótce zaniknąć, a zastąpi go bardziej odporna Delta, zdolna wywołać kolejną falę infekcji. Izraelscy specjaliści piszą o tym na łamach „Science of the Total Environmental”.
Warianty koronawirusa: Delta vs Omikron
Podobnego zdania jest ekspert ds. COVID-19 Naczelnej Rady Lekarskiej dr Paweł Grzesiowski. - Na podstawie wstępnych wyników badania, można oczekiwać, że poziomy Omikrona będą się zmniejszać aż do wyeliminowania, podczas gdy wariant Delta utrzyma swój tajemniczy obieg, który może wynikać z korzystniejszych cech biologicznych albo nieznanego wektora – stwierdza na Twitterze.
Specjalista zwraca uwagę, jak ważne są badania ścieków. - W Izraelu – podkreśla - wykryto poprzedni wariant wirusa w ściekach mimo dominacji nowego. Monitoring ścieków to ważny element nadzoru nad COVID-19. Taki system powinien powstać w Polsce finansowany przez Ministerstwo Zdrowia.
- Nasze badanie wskazuje, że pandemia nie przeminęła i prędzej czy później pojawi się kolejna fala zachorowań, najprawdopodobniej już latem lub pod koniec lata – zaznacza prof. Ariel Kushmaro z Uniwersytetu Ben-Gurion. Dodaje, że dotyczy to nie tylko Izraela, lecz jest to zagrożenie międzynarodowe.
- Delta stwarza większe zagrożenie, niż się na ogół podejrzewa – uważa. Jego zdaniem nowym zagrożeniem może być właśnie ten wariant lub jaki jego podtyp. Zgadza się z tym immunolog dr Yariv Wine z Uniwersytetu w Tel Awiwie, który nie uczestniczył w tym badaniu. Uważa, że najnowsze badania pozwalają lepiej zrozumieć rozwój pandemii.
Prof. Ariel Kushmaro przyznaje, że wyniki jego badań były zaskoczeniem, gdyż oczekiwano, że tak jak to było w przeszłości, gdy jeden wariant się pojawi, to drugi zanika. Tym razem, tak nie jest, co świadczy o większych zdolnościach Delty do przetrwania. Specjalista podejrzewa, że wariant ten nadal się rozprzestrzenia, ale na ogół nie jest on wykrywany, co nazywa ukrytą cyrkulacją.