10 marca wypada Światowy Dzień Nerek. Agencja Badań Medycznych podkreśliła w komunikacie przesłanym w czwartek PAP, że choroby nerek bardzo często w początkowej fazie są bezobjawowe, przez co wydłuża się okres rozwoju choroby do momentu jej rozpoznania.

Reklama

- Niezwykle ważne są w związku z tym badania profilaktyczne, ale także rozwinięte metody leczenia – zaznaczyła.

Jedną z chorób nerek, na którą cierpią dzieci, jest idiopatyczny zespół nerczycowy, który charakteryzuje się nagłym pojawieniem się groźnych dla dziecka masywnych obrzęków spowodowanych ogromną utratą białka z moczem.

Tradycyjne leczenie tej choroby polega na podawaniu leków hormonalnych, jednak u prawie połowy dzieci staje się ona chorobą przewlekłą, wieloletnią, nawracającą przy próbie odstawienia leków lub zmniejszeniu ich dawki

Reklama

- Niewystarczająca skuteczność obecnych metod leczenia naraża dzieci na częste hospitalizacje z powodu nawrotów zespołu nerczycowego oraz nasiloną chorobowość z powodu działań ubocznych wieloletniej terapii – wskazała ABM.

Jednak, jak przekazała Agencja, wczesne badanie realizowane przez badaczy z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, dotyczące zastosowania rytuksymabu, czyli leku będącego przeciwciałem skierowanym przeciwko wybranym komórkom układu odpornościowego, daje nadzieję na zmiany.

Chorobą, która dotyka dorosłych Polaków jest zespół nerczycowy, czyli rzadko występujący zespół objawów klinicznych.

Reklama

- Badacze z Kliniki Chorób Wewnętrznych, Nefrologii i Dializoterapii Wojskowego Instytutu Medycznego w celu pogłębienie wiedzy o rozwoju zaburzeń różnego typu w zespole nerczycowym zaproponowali nowy sposób leczenia w grupie ciężko chorych. W ramach realizowanego przez nich projektu przebadane zostaną predyspozycje genetyczne do rozwoju poszczególnych rodzajów nefropatii i odpowiedzi na leczenie – poinformowała Agencja.

Projekty finansowane są z funduszy Agencji Badań Medycznych.