W kontekście rekomendacji do szczepień szczepionką AstryZeneki Dworczyk był pytany podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, kto będzie nią szczepiony. Spodziewamy się w najbliższych dniach, a nawet godzinach decyzji, być może rekomendacji Rady Medycznej" - powiedział. Oczywistym jest, że seniorzy nie będą szczepieni tą szczepionką, a w konsekwencji zapewne będą to osoby z pierwszego etapu. Być może rozpoczniemy to szczepienie od nauczycieli - przekazał pełnomocnik rządu ds. szczepień.
Szczepionka AstraZeneca jest podawana w dwóch dawkach. Drugą dawkę pacjent powinien otrzymać w okresie od 4 do 12 tygodni po pierwszym wstrzyknięciu.
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski poinformował w poniedziałek PAP, że pierwsza dostawa tej szczepionki przeciw COVID-19 spodziewana jest mniej więcej około 9 lutego. Będzie to około 230 tys. dawek.
Wyniki badań wywołały zamieszanie
Ogłoszenie wyników badań klinicznych nad preparatem firmy AstraZeneca wywołało zamieszanie. Choć Europejska Agencja Leków (EMA) dała zielone światło dla szczepień wszystkich osób pełnoletnich, to zarówno eksperci agencji, jak i przedstawiciele koncernu przyznali, że nie mają danych dotyczących skuteczności preparatu u osób starszych - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".
Skuteczność szczepionki dla całej populacji EMA oszacowała na 59,5 proc. (w przypadku preparatów Pfizera i Moderny wskaźnik przekracza 90 proc.). Oznacza to, że podanie szczepionki o tyle zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania na COVID-19. Sęk w tym, że tylko 13 proc. uczestników badania miało więcej niż 65 lat. Wobec tego EMA uznała, że trudno jest wiarygodnie oszacować skuteczność w tej grupie wiekowej. U jej członków stwierdzono jednak odpowiedź immunologiczną, czyli szczepionka pobudziła ciało do walki z wirusem. Na tej podstawie eksperci agencji zdecydowali się rekomendować jej użycie także u seniorów" - dodaje "DGP".
Kto dostanie AstręZenecę?
Według DGP, AstraZeneca trafi do kolejnych grup - osób poniżej 60 roku życia z chorobami przewlekłymi, służb mundurowych czy nauczycieli.
CZYTAJ WIĘCEJ W DZISIEJSZYM WYDANIU DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ>>>