Naukowcy z Fatty Acid Research Institute (FARI) i Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles (USA) na łamach pisma „Prostaglandins, Leukotrienes and Essential Fatty Acids” przedstawili pierwszy, jak twierdzą, bezpośredni dowód wskazujący na ochronne działanie kwasów omega-3 w przebiegu COVID-19.
Istnieje kilka naukowych prac z teoriami o takim działaniu tych kwasów, ale jak dotąd brakowało recenzowanej publikacji, która udowadniałaby te hipotezy.
W zaprezentowanym teraz badaniu wzięło udział 100 pacjentów hospitalizowanych z powodu infekcji SARS-CoV-2. Badacze przydzielili ich do czterech 25-osobowych kwartyli zależnie od stężenia kwasów omega-3.
W kwartylu z najwyższym stężeniem doszło tylko do jednego zgonu, a w pozostałych, w sumie do 13.
Po uwzględnieniu wieku i płci okazało się, że osoby z najwyższym stężeniem korzystnych kwasów były cztery razy mniej zagrożone śmiercią, niż pacjenci z najniższym stężeniem.
- Choć wyniki te nie spełniają standardowych warunków znaczenia statystycznego, to pilotażowe badanie razem z wieloma dowodami na przeciwzapalne działanie kwasów EPA i DHA silnie sugeruje, że te dostępne w pożywieniu, typowe dla morskich organizmów kwasy tłuszczowe mogą pomóc w zmniejszeniu skutków COVOID-19. Z pewnością potrzebne są szersze badania, aby potwierdzić te wstępne wyniki - podkreśla główny autor pracy dr Arash Asher.
- Zbyt silna odpowiedź zapalna nazywana burzą cytokinową to fundamentalny mechanizm ciężkiej postaci COVID-19. Kwasy omega-3 (DHA i EPA) mają silne działanie przeciwzapalne i to pilotażowe badanie dostarcza sugestywnych dowodów na to, że kwasy te mogą ograniczyć burzę cytokinową powstającą przy COVID-19 - powiedział niezwiązany z badaniem dr James H. O'Keefe dyrektor Preventive Cardiology w Saint Luke's Mid America Heart Institute.
Autorzy publikacji starają się obecnie o fundusze na poszerzenie swoich badań.