Obecnie w ramach procesu „odmrażania gospodarki” pojawia się coraz więcej pytań o możliwość kontynuacji standardowego leczenia pacjentów stomatologicznych. Z jakimi problemami jamy ustnej możemy już odbyć wizytę stacjonarną? Odpowiada dr n. med. Maja Dubielecka, zastępca dyrektora operacyjnego ds. medycznych w Medicover Stomatologia.

Reklama

Nowe zasady – nowa stomatologia?

Po ogłoszeniu stanu epidemicznego w naszym kraju wszystkie placówki ochrony zdrowia musiały dostosować się do zmienionych zasad funkcjonowania wg wytycznych Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zalecenia te określały również reguły pracy gabinetów stomatologicznych – z pomocy dentysty mogli skorzystać pacjenci tylko w tzw. pilnych przypadkach. Zaliczone zostały do nich m.in.: silny i narastający ból, procesy ropne i zapalne oraz sytuacje stwarzające ryzyko groźnych powikłań. Większość pacjentów musiała przełożyć wizytę u dentysty lub skorzystać z innowacyjnych rozwiązań, do których należy m.in. telemedycyna.

- W obliczu epidemii zdecydowanie wzrosło znaczenie telemedycyny, z której obecnie korzysta coraz większe grono pacjentów – komentuje dr n. med. Maja Dubielecka, zastępca dyrektora operacyjnego ds. medycznych w Medicover Stomatologia. – Trend korzystania z porad medycznych przez Internet rozwinął się również w stomatologii. Pacjenci doceniają możliwość umówienia dogodnej pory konsultacji z lekarzem stomatologiem oraz uzyskania szybkiej i profesjonalnej porady. Zgodnie z hasłem #zostańwdomu”, wielu pacjentów musiało zrezygnować z korzystania ze standardowych usług dentystycznych i zostało na pewien czas pozbawionych kontaktu ze stomatologiem. Ponieważ wiele gabinetów prywatnych zostało zamkniętych z powodu epidemii, niektórzy pacjenci będący w trakcie leczenia szukali pomocy i informacji nt. dalszego postępowania. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom uruchomiliśmy porady telemedyczne (eDentysta), które pozwalają pacjentowi bez wychodzenia z domu porozmawiać z lekarzem na temat swoich dolegliwości, uzyskać w razie potrzeby e-receptę, a także otrzymać dalsze zalecenia. Jeżeli lekarz podczas rozmowy z pacjentem uzna, że opisywane dolegliwości wymagają interwencji zabiegowej, umawia wizytę stacjonarną w naszym najbliższym dla pacjenta centrum stomatologii, które dyżurowały od początku epidemii (z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa względem pacjenta i personelu medycznego) – dodaje.

Zmniejszenie ograniczeń – i co dalej?

Ścisłe ograniczenia dotyczące funkcjonowania gabinetów dentystycznych prawdopodobnie będą sukcesywnie łagodzone, a tym samym stomatolodzy uzyskają możliwość przyjmowania pacjentów nie tylko w tzw. przypadkach pilnych.

- W naszych centrach poza udzielaniem pomocy pacjentom w przypadkach bólowych, wymagających natychmiastowej interwencji, staramy się zadbać o pacjentów, którzy mają rozpoczęte leczenie, którego przerwanie lub zaniechanie na dłuższy czas może spowodować pogorszenie zdrowia pacjenta. Trudno jest przewidzieć jak długo potrwają ograniczenia dla wykonywania procedur „pełnej stomatologii”. Nie możemy jednak pozwolić, aby nasi pacjenci, których przez lata przekonywaliśmy o konieczności systematycznego dbania o zdrowie jamy ustnej utracili efekty leczenia, o których osiągnięcie tak długo się starali. Dotyczy to pacjentów we wszystkich specjalnościach stomatologii, u których wdrożyliśmy długofalowe, specjalistyczne plany leczenia. Na bieżąco śledzimy informacje pojawiające się na stronach MZ, GIS, a także Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego i Izb Lekarskich. Uwzględniając ich zalecenia, aktualizujemy zakres wykonywanych usług. W naszych centrach wdrożyliśmy wszystkie dostępne zasady bezpieczeństwa epidemiologicznego zarówno w gabinetach lekarskich, jak i w recepcjach oraz innych pomieszczeniach dostępnych dla pacjentów i personelu. Zasad tych rygorystycznie przestrzegamy tak, aby zarówno nasi pacjenci, jak i współpracownicy mogli czuć się bezpiecznie oraz byli spokojni o własne zdrowie. Skoordynowany system dostaw środków ochrony osobistej personelu i odpowiednich środków dezynfekcyjnych sprawia, że nie mamy problemów z przygotowaniem centrów do przyjęcia pacjentów – mówi dr n. med. Maja Dubielecka, zastępca dyrektora operacyjnego ds. medycznych, Medicover Stomatologia.

Reklama

W centrach stomatologicznych obowiązują ścisłe zasady dotyczące pacjenta i personelu. Pacjenci proszeni są o odpowiedzialne informowanie o stanie swojego zdrowia, punktualne przybycie na wizytę i ścisłe przestrzeganie zaleceń personelu. Wyeliminowano wszystkie elementy wystroju, aby stworzy

dogodny dostęp do środków dezynfekcyjnych. Pacjenci są proszeni o dezynfekcję rąk i mają mierzoną temperaturę. Na wizytę do centrum stomatologii może zgłosić się tylko zdrowy pacjent, który pomyślnie przeszedł wywiad epidemiczny. Wydłużone zostały przerwy między wizytami kolejnych pacjentów, co daje możliwość dokładnej wymiany powietrza w gabinetach i odpowiedniego przygotowania stroju ochronnego lekarza i asysty. Niezwykle istotna dla bezpieczeństwa jest również obecność wielu specjalistów czy pełna diagnostyka RTG w jednym centrum stomatologicznym. Takie rozwiązanie pozwala zaoszczędzić czas dzięki ograniczeniu liczby wizyt do minimum oraz daje możliwość przygotowania kompleksowych planów leczenia do zrealizowania w jednym miejscu.

„Nowa epidemiczna rzeczywistość” potwierdziła potrzebę rozwoju digitalizacji stomatologii. Dzięki korzystaniu m.in. ze skanerów wewnątrzustnych, które zastępują wykonywanie u pacjenta wycisków w leczeniu protetycznym i ortodontycznym, widocznie skraca się czas wizyty w gabinecie stomatologicznym i niwelowane jest ryzyko przenoszenia skażeń na zwykłych wyciskach z masy. Z kolei leczenie ortodontyczne metodą nakładek Invisalign, podczas którego ilość stacjonarnych wizyt kontrolnych u ortodonty również ulega znacznemu ograniczeniu, jest bardzo przydatne w utrzymaniu ciągłości leczenia.

Mimo wprowadzenia wielu obostrzeń i ograniczeń, epidemia koronawirusa nie zakończy się z dnia na dzień. Ważne, aby w tym okresie zapewnić pacjentom dostęp do profesjonalnej opieki i usług stomatologicznych, a jednocześnie zagwarantować im bezpieczeństwo poprzez zachowanie rygoru sanitarnego.