Rząd zawiesił do 25 marca zajęcia dydaktyczne w szkołach, przedszkolach i żłobkach. Ta decyzja ma pomóc w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. W tym czasie dzieci powinny ograniczyć wychodzenie z domu.

Reklama

W tej sytuacji wielu rodziców zdecydowało się skorzystać z zasiłku opiekuńczego, aby zająć się dziećmi. Zasiłek w wysokości 80 proc. wynagrodzenia przysługuje wówczas, jeśli dziecko nie ukończyło ośmiu lat (z zasiłku można korzystać nie dłużej niż do dnia poprzedzającego ósme urodziny dziecka). W przypadku dzieci chorych lub niepełnosprawnych granica wieku to 14 lat.

Aby otrzymać zasiłek na dziecko do 8. roku życia wystarczy złożyć oświadczenie u pracodawcy. Formularz dostępny jest do pobrania na stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i nie trzeba do niego dołączać żadnych dodatkowych zaświadczeń, np. zwolnienia lekarskiego.

Jeśli jednak rodzic chciałby skorzystać z zasiłku na opiekę nad chorym dzieckiem między 8. a 14. rokiem życia, wówczas konieczne jest także uzyskanie zaświadczenia lekarskiego. O zasiłek opiekuńczy mogą wnioskować także rodzice dzieci objętych kwarantanną - wówczas należy jeszcze przedstawić decyzję inspektora sanitarnego o konieczności izolacji dziecka z powodu podejrzenia choroby zakaźnej.

Dotychczas rodzicom przysługiwało 60 dni zasiłku na opiekę nad zdrowym dzieckiem do lat 8 lub chorym dzieckiem do lat 14. Rządowa specustawa ws. koronawirusa wprowadziła rozwiązanie zapewniające rodzicom prawo do skorzystania z dodatkowych 14 dni zasiłku na opiekę nad dzieckiem do 8. roku życia.

Pracujący rodzice (podobnie jak inni pracownicy) mogą także skorzystać z pracy zdalnej, ale taka decyzja leży wyłącznie w gestii pracodawcy. Pracownik może wnioskować o taki tryb pracy, ale jego wniosek nie wiąże pracodawcy w żaden sposób. Jeśli szef zleci pracę zdalną, wynagrodzenie pracownika nie ulega zmianie.

Dzieci poniżej 8. roku życia jest w systemie edukacji 2,18 mln. Dzieci w wieku 8-14 lat jest 2,3 mln.