Profesor Bolesław Samoliński podkreśla, że mamy rosnący problem związany z upośledzeniem wzroku. To prowadzi do wykluczenia społecznego, depresji a chory wymaga opieki osób trzecich. Koszty finansowe i społeczne są bardzo duże. Szczególnie choroby siatkówki i zwyrodnienie plamki związane z wiekiem wymagają zauważenia, bo to one najczęściej prowadzą do ślepoty.
Według prezesa NFZ, w tym roku nakłady na leczenie okulistyczne wzrosły.
Natomiast Jerzy Gryglewicz z Uczelni Łazarskiego uważa, że w ubiegłym roku te nakłady spadły w porównaniu z latami poprzednimi. Podkreśla, że rosną wydatki na leczenie zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem. Według niego, to schorzenie powinno być potraktowane przez płatnika priorytetowo ze względu na zagrożenie ślepotą.
Profesor Andrzej Stankiewicz - prezes Stowarzyszenia Zwyrodnienia Plamki Związanego z Wiekiem mówi, że nakłady NFZ na leczenie tego schorzenia są 10-krotnie mniejsze niż potrzeby. Podaje przykład województwa świętokrzyskiego, gdzie zaledwie 5 procent chorych otrzymuje refundację leczenia.
Zwyrodnienie plamki związane z wiekiem dotyczy w Polsce około miliona 300 osób po 50 roku życia. Rocznie wykrywanych jest 15 tysięcy nowych zachorowań.