Doktor Lidia Czarkowska, psycholog z Akademii Koźmińskiego mówi, że w tej kwestii jesteśmy podobni do roślin. Światło wpływa bowiem na nasze samopoczucie, ale też na wytwarzanie witamin i hormonów. - Dla tych z państwa, którzy nie przestawili się jeszcze na czas letni, mamy dobrą wiadomość, przystosowanie się potrwa nie dłużej niż 24 godziny - tłumaczy Lidia Czarkowska.

Reklama

Czas letni został wprowadzony w celu lepszego dopasowania aktywności człowieka do godzin, w których jest najwięcej światła słonecznego. Zmiana czasu na letni praktykowana jest we wszystkich krajach Europy oprócz Islandii oraz w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Meksyku, Australii i Nowej Zelandii.

Trwa ładowanie wpisu