Już u palaczy w średnim wieku można zaobserwować objawy demencji, na którą chorują osoby w sędziwym wieku. Papierosy odbierają pamięć i zaburzają zdolności poznawcze - podaje serwis naukowy EurekAlert, powołując się na publikację w "Archives of General Psychiatry".

Reklama

Zdrowie Dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

To bardzo ważna obserwacja dotycząca skutków zażywania tytoniu. Zwykle naukowcy skupiają się na obserwacji zmian w płucach lub sercu u osób palących papierosy. Tym razem uczeni z University College London wzięli pod lupę pracę mózgu palaczy. Ich badanie trwało aż 25 lat i objęło pięć tysięcy mężczyzn oraz ponad dwa tysiące kobiet.

Wolontariusze byli nałogowymi palaczami. Regularnie stawiali się na badania oceniające ich sprawność umysłową. Wynik eksperymentu nie pozostawiał najmniejszych wątpliwości. Mężczyźni uzależnieni od tytoniu tracili pamięć i zdolności poznawcze w zdecydowanie szybszym tempie niż koledzy bez tytoniowego nałogu. Niestety, poprawa pracy mózgu nie była widoczna od razu po rzuceniu papierosów. Nawet po upływie 10 lat od pozbycia się nałogu panowie nadal mieli gorszą pamięć, prawie taką jak czynni palacze. Dopiero w kolejnych latach następowała stopniowa poprawa.

Co ciekawe, kobiety nie są tak zagrożone demencją w średnim wieku jak mężczyźni. Uczeni nie wiążą jednak tego z większą odpornością mózgu pań na tytoń, a jedynie z tym, że kobiety zwykle palą mniej niż mężczyźni.

Trwa ładowanie wpisu