Jak powiedział Eugeniusz Brodziuk z elbląskiego klubu morsów, w inauguracji sezonu wzięło udział 35 miłośników zimnych kąpieli. Najstarszy mors miał 81 lat, najmłodsza 8-letnia dziewczynka nie zdążyła z grupą wejść do wody i zrezygnowała z niedzielnej kąpieli, ale zapowiedziała, że w następnych będzie brała udział.

Reklama

Bałtyk miał w niedzielę w Stegnie 3 stopnie Celsjusza, temperatura powietrza była o dwa stopnie wyższa.

"Kąpiemy się w Stegnie, bo w Elblągu nie ma dogodnej plaży dla nas. Dojeżdżamy więc 45 km w jedną stronę, towarzyszą nam morsy z Braniewa, Krynicy, Malborka i Stegny. Kąpiele będziemy kontynuować w każdą drugą niedzielę miesiąca" - powiedział Brodziuk dodając, że chętni powinni stawić się na plaży o godz. 11, by odbyć porządną rozgrzewkę. Dopiero po niej wchodzi się do wody odpowiednio na 5, 10 a następnie 15 minut.

W niedzielę wykąpały się w jeziorze także olsztyńskie morsy. Jak powiedział ich przedstawiciel Leszek Kasperek, w Olsztynie kąpie się średnio 70-80 osób.

27 listopada na plaży w Starych Jabłonkach odbędzie się ogólnopolska inauguracja sezonu morsów.

Miłośnicy zimowych kąpieli w jeziorach i morzu twierdzą, że nie ma lepszego sposobu na zachowanie dobrego zdrowia i pogody ducha.