Jak powiedziała PAP prezes Stowarzyszenia Aktywnie Przeciwko Depresji Joanna Chatizow, celem Europejskiego Dnia jest zwiększenie świadomości społecznej dotyczącej depresji oraz pokazanie, że osoby dotknięte tą chorobą nie są osamotnione w swojej walce.

Reklama

Chatizow zwróciła uwagę, że depresja jest ciężką, przewlekłą chorobą, która wymaga pomocy lekarskiej oraz wsparcia rodziny i przyjaciół, i przy takim założeniu jest chorobą uleczalną. "Depresja to po prostu smutek, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie, trwający dłużej niż dwa tygodnie. To stan, gdy przestaje się widzieć sens wszystkiego" - powiedziała.

Organizatorem Dnia jest Europejskie Stowarzyszenie na Rzecz Walki z Depresją (EDA). To przymierze organizacji, pacjentów, naukowców z 17 krajów Europy. "Organizacja ta nie wyznacza konkretnej daty, a jedynie hasło na dany rok. Natomiast każdy z krajów sam decyduje o tym, kiedy i w jaki sposób będzie przebiegał ten dzień. Może to być dzień lub tydzień różnych działań, zawsze obchodzony w październiku" - powiedziała Chatizow.

Jak zaznaczyła, w tym roku Stowarzyszenie stara się dotrzeć do mediów z informacją o Europejskim Dniu Walki z Depresją. "Gdy w mediach pojawia się więcej informacji na temat depresji, wówczas dużo więcej osób kontaktuje się telefonicznie lub mailowo z naszym stowarzyszeniem, mogą bezpośrednio uzyskać informacje, porady, materiały, broszury" - wyjaśniła Chatizow.



Najbardziej charakterystyczne objawy depresji to smutek, przygnębienie, niemożność odczuwania radości, zmniejszenie zainteresowań (np. niechęć zajmowania się swoim hobby), zmniejszenie aktywności, apatia, niechęć do działania, problemy ze snem, zmniejszenie apetytu, uczucie ciągłego zmęczenia, brak energii, lęk, uczucie wewnętrznego napięcia, trudności w koncentracji i zapamiętywaniu, wrażenie niesprawności intelektualnej, poczucie beznadziejności, niska samoocena, bóle głowy, brzucha, w klatce piersiowej.

Z danych stowarzyszenia wynika, że na depresję zapada ok. 10 proc. populacji. Zazwyczaj chorzy należą do grupy osób czynnych zawodowo; są w wieku od 18 do 44 lat. Na depresję cierpi dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn. Według szacunkowych danych tylko jeden z pięciu chorych na depresję korzysta z pomocy specjalistycznej i jedynie jeden z 20 leczy się w szpitalu psychiatrycznym.

Reklama

Choroba i jej leczenie ma istotny wypływ na funkcjonowanie w środowisku rodzinnym, zawodowym, grupie społecznej czego skutkiem jest m.in. duży wskaźnik osób niezawierających związku małżeńskiego, duży wskaźnik rozwodów i rozbitych małżeństw, przerwy w pracy, częste zmiany pracy, gorsze osiągnięcia zawodowe, wysoki wskaźnik osób korzystających z zasiłków dla bezrobotnych, zasiłków chorobowych, rent, niższy status materialny i społeczny, duży wskaźnik alkoholizmu i uzależnień. Jednym z problemów jest także odsetek samobójstw wśród chorych; przyczyną zgonu ok. 20-30 proc. chorych jest zamach na własne życie.



Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), do 2020 roku depresja może stać się drugim co do wielkości zagrożeniem zdrowotnym - po chorobach układu krążenia.

Europejski Dzień Walki z Depresją będzie w tym roku obchodzony po raz ósmy. Ponadto w naszym kraju obchodzony jest również Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją - 23 lutego.

Więcej informacji na temat depresji można znaleźć na stronie stowarzyszenia www.depresja.org.