Kampania "Prostata na lata" to inicjatywa Fundacji "Wygrajmy Zdrowie" im. prof. Grzegorza Madeja. Program został objęty patronatem merytorycznym Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej, Polskiej Unii Onkologii oraz Polskiego Towarzystwa Urologicznego.

Reklama

Rak stercza (prostaty) jest w Polsce jednym z najczęściej występujących nowotworów u mężczyzn oraz trzecią przyczyną zgonów na choroby nowotworowe. Elementy tego nowotworu można spotkać u prawie 30 proc. mężczyzn w wieku około 50 lat i u 80 proc. mężczyzn w wieku lat 80. Guz rozwija się stosunkowo powoli, niekiedy bezobjawowo. Początkowo objawy mogą sugerować łagodny rozrost stercza.

Dlatego tak ważne jest wykrycie go w fazie, w której można leczyć go radykalnie i skutecznie. Wczesnemu wykrywaniu raka stercza może służyć regularne badanie gruczołu krokowego u urologa. Co najmniej raz w roku zaleca się je osobom, które przekroczyły 50. rok życia lub wcześniej, w przypadku pojawienia się objawów zaburzeń w oddawaniu moczu lub wówczas, gdy w najbliższej rodzinie (ojciec, brat) odnotowano zachorowanie na raka stercza w młodym wieku. Wielu mężczyzn odwleka wizytę u urologa - zarówno ze skrępowania, jak i braku podstawowej wiedzy na temat chorób stercza oraz możliwości ich leczenia.

W naszej kampanii najbardziej zależy nam na dotarciu do mężczyzn oraz ich rodzin z przekazem, że raka prostaty można skutecznie leczyć. Chcemy uświadomić wszystkim ojcom, że regularne badania pod kątem męskich nowotworów mogą zapewnić im długie życie i czas na wychowanie dzieci - podkreśla Szymon Chrostowski, prezes Fundacji.

Do tegorocznej kampanii zostali zaproszeni aktorzy i dziennikarze - Maciej Damięcki, Jacek Kawalec i Włodzimierz Szaranowicz. Dołączyli do nich również piłkarze, w tym bramkarz kadry narodowej Maciej Szczęsny oraz piłkarze klubowi, a także sportowcy z innych dziedzin, np. Leszek Blanik, mistrz olimpijski w gimnastyce sportowej, który już zakończył karierę.

Mężczyźni nie tylko boją się wyników ewentualnych badań prostaty, ale przede wszystkim samych badań. Boją się ich jako doznania nie licującego z wizerunkiem "prawdziwego mężczyzny", któremu usiłują sprostać. Obawiają się przykrych doznań w trakcie badania, wstydu lub wręcz upokorzenia. Lepiej przemóc swoje obawy i wstyd, by nie pozwolić schorzeniom prostaty zostać źródłem niewygód lub wręcz nieszczęść całej rodziny chorego, który nie podjął profilaktyki lub leczenia we właściwym czasie - przekonuje Maciej Szczęsny, trener oraz komentator sportowy.

Na stronie www.prostatanalata.pl pacjenci i ich rodziny znajdą informacje na temat choroby, sposobów jej leczenia oraz porady z zakresu psychoonkologii.

Osoby zainteresowane profilaktyką dodatkowe informacje znajdą też na Facebooku (facebook.com/OgolnopolskiDzienSwiadomosciRakaProstaty23czerwca). Fani strony mogą wziąć udział w konkursie i walczyć o cenne nagrody, m.in. piłki adidas Tango 12 z podpisami aktorów, sportowców i dziennikarzy, którzy wsparli kampanię "Prostata na lata". "Piłkarski" charakter konkursu ma zachęcić panów do aktywnego włączenia się w całą akcję i zniesienia negatywnych konotacji związanych z nowotworem prostaty.