Termin “depresja poślubna” dotyczy osób, które niedawno wzięły ślub i zmagają się z zaburzeniami nastroju, smutkiem, drażliwością oraz uczuciem rozczarowania. Złe samopoczucie może pojawić się zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Depresja poślubna przypomina ogólne objawy choroby. Zazwyczaj wiąże się z niespełnionymi oczekiwaniami wobec drugiej strony oraz niezadowoleniem z sytuacji życiowej.
Skąd bierze się depresja poślubna?
Depresja u nowożeńców jest dość złożonym problemem. Ma on związek z tym, co dzieje się przed weselem. Ogromne koszty, kolejne obowiązki oraz chęć zaspokojenia różnych potrzeb i oczekiwań sprawiają, że narzeczeni czują się mocno obciążeni. To z kolei może doprowadzić do wyczerpania zasobów fizycznych i emocjonalnych. Poza tym, przygotowania do ślubu niejednokrotnie trwają latami, a gdy uroczystość minie, pojawia się uczucie pustki.
Jeszcze inną przyczyną depresji może być rozczarowanie życiem po ślubie. Niektóre osoby mają bardzo wysokie oczekiwania wobec nowej formy związku, licząc na to, że problemy, które towarzyszyły im za czasów narzeczeństwa, samodzielnie znikną, gdy wejdą w związek małżeński. Tak oczywiście się nie dzieje. Po ślubie pewne różnice mogą być jeszcze bardziej widoczne, rodząc kolejne konflikty. Warto dodać, że niektóre osoby potrzebują więcej czasu, aby przyzwyczaić się do nowej roli. Problemem może być też przeświadczenie o konieczności dostosowania się do oczekiwań społecznych dotyczących małżeństwa.
Do tego mogą dojść problemy finansowe, jeśli para zdecydowała się zaciągnąć kredyt na organizację ślubu. Świadomość obciążeń, jakie ciążą na małżonkach jest częstą przyczyną zaburzeń nastroju.
Jak objawia się depresja poślubna?
Depresja poślubna objawia się na różne sposoby. Typowym symptomem jest utrata zainteresowania aktywnościami, które sprawiały radość przed ślubem. Poza tym, osoba, która zmaga się z zaburzeniami nastroju może nie chcieć spędzać czasu z partnerem. O jakich objawach należy jeszcze wspomnieć?
- Brak sił i energii do życia.
- Niechęć do spotykania się z innymi osobami.
- Apatia.
- Gniew.
- Traktowanie małżeństwa jako błędu.
- Problemy ze snem.
- Zaburzenia odżywiania.
Osoby zmagające się z depresją poślubną często wszczynają kłótnie z partnerem i mają do niego nieustanne pretensje. Odczuwają również smutek związany ze zmianą statusu cywilnego i stają się bardziej płaczliwe. Nierzadko pogarsza się też ich stan zdrowia. Ponadto towarzyszy im poczucie beznadziei.
Czy można uniknąć zaburzeń nastroju?
Jak podaje wprost.pl, depresja poślubna pojawia się u 12 proc. nowożeńców i ujawnia się zwykle w ciągu 6 miesięcy od ślubu. W jaki sposób można obronić się przed jej wystąpieniem? Kluczem jest rozmowa. Warto przedstawić swoje oczekiwania względem małżeństwa, omówić wizję wspólnego życia oraz zdefiniować potencjalne wyzwania i źródła konfliktów. Dzięki temu będzie można podejść do tematu bardziej realistycznie, co pozwoli uniknąć niektórych rozczarowań.
Z pewnością przyda się nam umiejętność rozpoznawania i nazywania swoich emocji. Można ją rozwijać we własnym zakresie lub z pomocą specjalisty. Na etapie przygotowań ślubnych należy pamiętać o podziale obowiązków, co pozwoli uniknąć przeciążenia jednej osoby. Oprócz tego warto stosować techniki relaksacyjne oraz dbać o zdrowie psychiczne i fizyczne, aby lepiej zarządzać stresem. Kluczowy jest również jakościowy sen i zdrowa dieta. Należy mieć na uwadze, że dążenie do perfekcyjnego ślubu może okazać się pułapką i powodem niepotrzebnych kłótni.