Akcja, którą we współpracy z ministerstwem zdrowia Wielkiej Brytanii uruchomiły brytyjskie wersje aplikacji Tinder, Match, Hinge, Bumble, Badoo, Plenty of Fish, OurTime i Muzmatch, ma na celu zwiększenie liczby osób szczepiących się w najmłodszych grupach wiekowych. Z badań wynika bowiem, że wśród nich odsetek osób chcących się zaszczepić jest najniższy, choć rośnie.
Według urzędu statystycznego ONS między 10 a 13 grudnia 2020 r., czyli w pierwszym tygodniu szczepień w Wielkiej Brytanii, odsetek osób w wieku od 16 do 29 lat chcących się zaszczepić wynosił 63 proc. Pomiędzy 19 a 23 maja było to już 85 proc., ale w tym samym czasie odsetek dorosłych ze wszystkich grup wiekowych chcących się zaszczepić wzrósł z 78 do 95 proc. Z kolei niedawny sondaż ośrodka YouGov wskazuje, że tylko 28 proc. nie umówiłaby się na randkę z osobą niezaszczepioną.
Niektóre z uczestniczących w programie aplikacji wprowadzają dodatkowe zachęty dla tych, którzy zaznaczą, że są zaszczepieni, takie jak darmowe kredyty lub dostęp do funkcji premium, które zazwyczaj są dodatkowo płatne. Bumble umożliwi natomiast użytkownikom wskazanie preferencji dotyczących randek w czasie pandemii, takich jak poglądy na temat dystansu społecznego, noszenia masek i tego, czy czują się komfortowo, spotykając się w zatłoczonych miejscach.
Nie będzie jednak możliwości sprawdzenia, czy osoby oznaczające się na swoim profilu jako zaszczepione rzeczywiście przyjęły już szczepionkę.
Pomysł oznaczania się na aplikacjach randkowych przez osoby zaszczepione zaczerpnięto z USA, gdzie wprowadzono taką funkcję w maju.
Spośród poszczególnych części Zjednoczonego Królestwa w Walii i Irlandii Północnej szczepić się mogą już w wszystkie osoby powyżej 18. roku życia. W Anglii i Szkocji na razie są one dostępne dla osób powyżej 30 lat, ale jeszcze w tym tygodniu zapisywać się będą mogły osoby młodsze.