Krzysztof Tronczyński, były wiceminister zdrowia, na raka jelita grubego choruje od półtora roku i przyznaje, że najgorzej jest z diagnostyką. Lekarze pierwszego kontaktu bagatelizują zgłaszane przez pacjenta dolegliwości, a na badania trzeba długo czekać.

Reklama

Profesor Lucjan Wyrwicz z warszawskiego Centrum Onkologii wyjaśnia, że objawami raka jelit grubego mogą być bóle brzucha, dolnych partii pleców, biegunki lub zaparcia oraz obecność krwi w kale.

Profesor Maciej Krzakowski z warszawskiego Centrum Onkologii podkreśla, że w leczeniu raka jelita grubego bardzo ważna jest współpraca kilku specjalistów: chirurga, onkologa i radioterapeuty.

W Polsce zaledwie 30 procent pacjentów jest trwale wyleczonych. W krajach Europy zachodnie, co drugi chory na raka jelita grubego wygrywa z chorobą. To za sprawą leczenia celowanego, które jest wdrażane na podstawie wcześniejszych badań genetycznych.

Według Krajowego Rejestru Nowotworów co roku w Polsce rozpoznaje się raka jelita grubego u 17 tysięcy osób. Niestety liczba zachorowań z roku na rok rośnie.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>