Przed nami czas planowania 2016 roku i noworocznych postanowień. Każdy stworzy swoją listę i wpisze na nią to, co w jego odczuciu najważniejsze. O to co powinno się na niej znaleźć postanowiliśmy zapytać dr Anetę Górską-Kot, Ordynator Oddziału Pediatrii w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Niekłańskiej w Warszawie. Nie miała wątpliwości, że noworoczne postanowienia na 2016 rok powinien otwierać punkt związany z prawidłowym odżywianiem, szczególnie prawidłowym żywieniem dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym.

Reklama

Pani Doktor, przed nami czas noworocznych postanowień. Wiele z nich będzie dotyczyło zdrowego odżywiania. Proszę nam zatem powiedzieć, na co powinniśmy zwrócić uwagę myśląc o prawidłowej diecie dziecka w wieku przedszkolnym i szkolnym?

Koniec starego roku i początek nowego to rzeczywiście doskonały czas na planowanie zmian. Jeżeli zmiana ma prowadzić do poprawienia nawyków żywieniowych na lepsze, to zachęcam do tego wszystkich, nie tylko rodziców. Ale jako, że jestem pediatrą, szczególnym zainteresowaniem zawsze obdarzam dzieci. Odpowiadając więc na pytanie – dieta dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, powinna być bogata w produkty dostarczające witamin, mikro- i makroelementów, a także w błonnik, białko, flawonoidy. Istotne jest, aby była bogata w produkty z różnych grup, bo każda z nich dostarcza innych, ważnych dla zdrowia substancji odżywczych. Drugi istotny element to zrównoważenie diety. Przewaga jakichkolwiek składników, podobnie jak niedobór substancji odżywczych, będzie mieć negatywny wpływ na zdrowie i rozwój dziecka. Warto też pamiętać, że to właśnie w dziecięcym okresie kształtujemy prawidłowe nawyki żywieniowe. Doskonale sprawdza się tutaj zasada „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Osoby, które już w okresie dziecięcym uczone były prawidłowego odżywiania, dużo łatwiej budują prawidłowo zbilansowane menu w wieku dorosłym, dużo rzadziej obserwujemy u takich osób problemy z nadwagą.

Co zatem powinno znaleźć się w jadłospisie dziecka w wieku przedszkolnym i szkolnym, aby było zdrowo, ale też smacznie w nowym 2016 roku?

Według rekomendacji Instytutu Żywności i Żywienia ujętej w Piramidzie Zdrowego Żywienia dla Dzieci i Młodzieży w Wieku Szkolnym, w jadłospisie znaleźć powinno się prawie wszystko, jednak w odpowiednich proporcjach. I tak w prawidłowej diecie dziecka produkty zbożowe powinny być podstawą zapewnienia energii, ważne jest też mleko i inne produkty mleczne, mięso, drób, ryby, jaja, a także rośliny strączkowe i np. orzechy. Szczególnie ważną grupę stanowią warzywa i owoce, które powinny być podawane dzieciom min. pięć razy dziennie, w ramach głównych posiłków oraz jako przekąski. Mówiąc o owocach i warzywach mam na myśli również wykonane z nich soki, a także produkty mrożone, czy suszone. Tłuszcze powinny być raczej dodatkiem i pochodzić głównie z ryb oraz roślin. W ograniczonych i zrównoważonych proporcjach należy podawać dzieciom cukier – najlepiej aby jego źródłem były produkty, w których występuje on naturalnie, czyli np. owoce oraz soki owocowe.

Dlaczego tak mocno podkreśla się rolę warzyw, owoców i soków, w prawidłowej diecie dziecka?

Myślę, że podkreśla się wagę roli wszystkich grup produktów, ale rzeczywiście warzywom i owocom poświęca się najwięcej uwagi. Wynika to z faktu, że dzieci i młodzież dużo chętniej sięgają po inne kategorie produktów niż po warzywa i owoce. Zresztą my dorośli niestety również tak robimy. A przecież to właśnie warzywa i owoce, w tym np. wyprodukowane z nich soki, również te w kartonie czy butelce są niezastąpionym źródłem mikro- i makroelementów, witamin, flawonoidów, substancji antyoksydacyjnych oraz błonnika. Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje aby dziennie spożywać min. 400 g warzyw i owoców dziennie, w minimum pięciu porcjach. Jedną z tych porcji może stanowić szklanka soku warzywnego, owocowo-warzywnego lub owocowego.

Reklama

Czy naprawdę szklanka każdego rodzaju soku może stanowić porcję warzyw lub owoców? Istnieje przekonanie, że soki w kartonach, z dłuższym terminem przydatności do spożycia to produkty sztuczne, pozbawione substancji odżywczych.

Mogę tylko wyrazić ubolewanie, że funkcjonuje takie przekonanie. Jest ono bardzo niesprawiedliwe dla soków. Od wielu już lat, produkt który nazwany jest „sokiem” musi być produktem w pełni naturalnym. Nie wolno w produkcji soków wykorzystywać konserwantów, ani żadnych innych sztucznych substancji takich jak np. sztucznych barwników, sztucznych aromatów czy substancji słodzących. Do soków owocowych, pomidorowych oraz 100% warzywnych nie wolno również dodawać żadnych cukrów. Owszem, w produktach tych znajduje się cukier, ale jest to dokładnie ten sam cukier, który wcześniej znajdował się w owocach i warzywach, z których sok powstał. Produkcja soków regulowana jest bardzo restrykcyjnymi rozporządzeniami Unii Europejskiej. Nie należy soków mylić z innymi kategoriami produktów do picia.

Podsumowując – jaką ma Pani radę dla wszystkich rodziców na ten nadchodzący 2016 rok?

Aby naprawdę zadbać o obecność warzyw, owoców i soków w diecie dzieci. Prawidłowe odżywianie dzisiaj, zaprocentuje zdrowiem w przyszłości. Wszystkie badania naukowe udowadniają, że warzywa i owoce zmniejszają ryzyko wielu chorób, w tym tych naprawdę poważnych. Rodzicom, którzy przychodzą do mojego gabinetu zawsze mówię, że braku warzyw i owoców w diecie nie usprawiedliwia dzisiejsze szybkie tempo życia. Jeżeli nie mamy czasu na przygotowanie posiłku ze świeżych warzyw lub owoców, zawsze możemy sięgnąć po sok, który jest niezastąpionym źródłem substancji odżywczych. I dotyczy to wszystkich rodzajów soków, również tych w kartonach i butelkach, jednodniowych oraz tych pasteryzowanych z dłuższym terminem przydatności do spożycia, soków NFC (Not From Concentrate) oraz soków odtworzonych z soku zagęszczonego. To idealne rozwiązanie na drugie śniadanie dla dziecka do szkoły, czy jako dodatek do każdego posiłku.