Można zaryzykować stwierdzenie, że w pierwszym roku życia dziecka drzemka jest równie ważna jak zabawa. To dzięki niej smyk uczy się i zwiększa iloraz inteligencji – tłumaczą uczeni z University of Sheffield w Wielkiej Brytanii i Ruhr University Bochum w Niemczech na łamach "Proceedings of the National Academy of Sciences".
Aby dojść do tych wniosków, naukowcy podzielili małych wolontariuszy na dwie grupy. Wszystkie dzieci bawiły się z dorosłymi przez cztery godziny pacynkami. Połowa z nich w trakcie zabawy ucinała sobie długą drzemkę, a reszta niemowląt nie spała lub spała tylko pół godziny. Kolejnego dnia maluchy wracały do zabawy, a opiekunowie sprawdzali, co niemowlęta zapamiętały z poprzedniego dnia. Okazało się, że najlepiej wiedzę przyswoiły dzieci, które miały długą drzemkę, zaś od nowa wszystkiego musiały uczyć się niemowlęta, które w ogóle nie spały.
Co ciekawe, dzieci miały najlepiej utrwalone te informacje, które dorośli zaprezentowali tuż przed drzemką. Stąd podpowiedź lekarzy, że warto czytać książkę przed snem.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>