Jak podaje serwis BBC News, powołujący się na publikację w "Science Translational Medicine", możliwe jest poznanie w sposób bezinwazyjny i prosty ewentualnych wad genetycznych płodu. To zasługa naukowców z Uniwersytetu w Waszyngtonie, którzy rozszyfrowali genom 18-tygodniowego płodu.

Reklama

Aby to osiągnąć, naukowcy połączyli DNA płodu, uzyskane z krwi matki oraz ślinę ojca. Otrzymali genom płodu, który następnie zweryfikowali, gdy dziecko się urodziło. Okazało się, że genom płodu był w 98 proc. zgodny z genomem noworodka.

Dzięki temu będzie można sprawdzić choroby genetyczne dziecka, zanim się urodzi. Nie grożą mu inwazyjne badania polegające np. na ocenie krwi w pępowiny czy wód płodowych (trzeba je pobierać od ciężarnej). Ta metoda pozwoli na sprawdzenie genomu dziecka pod kątem aż kilku tysięcy różnych chorób genetycznych.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Trwa ładowanie wpisu

Reklama