Kardamon ma ostry, korzenny, słodki i piekący smak oraz cytrynowo–imbirowy zapach, dzięki czemu pobudza apetyt. W związku z tym polecany jest niejadkom. Poza tym zawarte w kardamonie olejki eteryczne działają rozkurczająco na żołądek i pobudzają wydzielanie soków trawiennych, dlatego powinny po niego sięgać osoby z problemami trawiennymi. Przyprawa ta niszczy również bakterie H. pylori, będące przyczyną powstawania wrzodów żołądka. W przypadku dolegliwości żołądkowych można sięgać nie tylko po sproszkowany kardamon, lecz także po olejek kardamonowy, który ma właściwości rozkurczowe i aseptyczne. Wystarczy 4-5 kropli olejki rozpuścić w mleku z miodem (lub tylko w miodzie) i pić 3 razy dziennie.

Reklama

Przyprawa ta zapobiega nadmiernym kilogramom także poprzez pobudzanie wydzielania soków trawiennych. Dzięki temu przyspiesza przemianę materii. Kardamon stosowany jest m.in. w diecie 3D chili. Pomaga pozbyć się toksyn i produktów ubocznych przemiany materii, dlatego jest zalecany w dietach odchudzająco-oczyszczających.

Kardamon pomaga także w schorzeniach dróg oddechowych, łagodzi kaszel, udrożnia zatkany nos, wzmacnia odporność. Warto sięgnąć po herbatę z kardamonem – do czarnej lub zielonej dodać kilka zmiażdżonych w moździerzu ziarenek kardamonu. Można również wykonać inhalację z olejku kardamonowego, która pomoże uporać się z uporczywym kaszlem.

Kardamon wykazuje działanie antybakteryjne, dzięki czemu odświeża oddech – wystarczy przez chwilę żuć jego ziarenka. Warto wiedzieć, że w ten sposób starożytni Egipcjanie oczyszczali zęby. W hinduskich restauracjach kardamon jest tradycyjnie podawany po posiłku jako odświeżacz oddechu.

Co ciekawe, w medycynie naturalnej kardamon znany jest także jako naturalny środek zwiększający potencję. Pobudza ukrwienie narządów płciowych, wzmaga i wydłuża erekcję. W kulturze hinduskiej olejek kardamonowy wciera się w ciało przed stosunkiem.