Zespół policystycznych jajników (PCOS) występuje u blisko 10 proc. kobiet w wieku reprodukcyjnym. Są one bardziej narażone na choroby układu sercowo-naczyniowego i cukrzycę. W czasie ciąży częściej występuje u nich stan przedrzucawkowy oraz dochodzi do przedterminowego porodu.

Reklama

Kanadyjscy naukowcy z Uniwersytetu w Montrealu analizowali dane dotyczące ponad miliona dzieci urodzonych w prowincji Quebec w latach 2006 – 2020. 7160 z nich stanowiły dzieci kobiet z zespołem policystycznych jajników.

Zaobserwowano, że dzieci kobiet z PCOS były o 32 proc. bardziej narażone na hospitalizację w związku z różnymi problemami zdrowotnymi. Ryzyko hospitalizacji z powodu chorób zakaźnych było u tych dzieci o 31 proc. większe niż u dzieci kobiet bez PCOS, a ryzyko hospitalizacji z powodu astmy i innych problemów związanych z alergią – o 47 proc. większe.

Ponadto podwyższone było ryzyko hospitalizacji z powodu: problemów związanych z metabolizmem (o 59 proc.), jelitami (o 72 proc.), układem nerwowym (o 74 proc.) czy zapaleniem płuc (o 32 proc.).

- Kobiety z PCOS mogą mieć podwyższony poziom androgenów, a także zwiększoną insulinooporność, co z kolei może powodować stan zapalny błon płodowych i łożyska. Nie stwarza to optymalnych warunków dla płodu i może skutkować zaburzeniami funkcjonowania układu odpornościowego – tłumaczy autorka badań dr Nathalie Auger.

Naukowcy zauważają, że znaczenie mogą mieć także czynniki genetyczne. Środowisko, w jakim rozwija się płód może powodować zmiany w funkcjonowaniu niektórych genów u dzieci.

- Uważamy, że należy wykonać dalsze badania, by sprawdzić czy leczenie PCOS lub czynniki takie jak regularne ćwiczenia i zmiana odżywiania mogą zmniejszyć ryzyko problemów zdrowotnych u potomstwa – komentują autorzy.