Naukowcy z Tufts University w Medford (Massachusetts, USA) wyliczyli, że wśród niemal 907 tysięcy pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 w USA do 18 listopada 2020 r. 30 proc. stanowiły osoby z otyłością, 26 proc. z nadciśnieniem, 21 proc. – z cukrzycą, a 12 proc. z niewydolnością serca.

Reklama

Jak oszacowali badacze, ogółem aż 64 proc. (czyli około dwóch trzecich) hospitalizacji z powodu COVID-19 było powiązanych z tymi schorzeniami. Naukowcy podkreślają, że można by ich było uniknąć, gdyby Amerykanie nie cierpieli na te przewlekłe choroby. Innymi słowy, osoby zakażone koronawirusem, ale nie mające żadnej z czterech chorób mogłyby mieć na tyle łagodny przebieg COVID-19, że nie wymagałyby pobytu w szpitalu.

Zastosowany model matematyczny wykazał, że gdyby w USA zmniejszyć rozpowszechnienie każdej z czterech chorób o 10 proc. to można by uniknąć 11 proc. wszystkich hospitalizacji z powodu COVID-19.

ZOBACZ AKTUALNY STAN SZCZEPIEŃ PRZECIWKO COVID-19 W POLSCE>>>

Jak przypominają autorzy pracy, każda z przeanalizowanych przez nich chorób została wcześniej powiązana z wyższym ryzykiem cięższego przebiegu COVID-19 i hospitalizacji z jego powodu.

- Choć ostatnio zatwierdzone szczepionki na COVID-19 ostatecznie zredukują liczbę zakażeń, jeszcze długa droga przed nami do osiągnięcia tego celu – skomentował kierujący badaniem Dariush Mozaffarian. Jego zdaniem konieczne jest zbadanie, czy poprawa zdrowia kardiometabolicznego ograniczy liczbę hospitalizacji i zachorowań na COVID-19.

- Wiemy, że same zmiany w jakości diety, nawet bez utraty na wadze, szybko poprawiają zdrowie metaboliczne w ciągu 6-8 tygodni. Kluczowe jest sprawdzenie, czy takie podejście zredukuje liczbę ciężkich przypadków COVID-19 – podkreślił badacz.

Reklama

Zdaniem głównej autorki pracy Meghan O'Hearn pracownicy służby zdrowia powinni edukować pacjentów zagrożonych ciężkim przebiegiem COVID-19 na temat zachowań profilaktycznych, takich jak aktywność fizyczna i lepsza jakość diety, które mogą wpłynąć na poprawę zdrowia metabolicznego.

Mozaffarian ocenił, że praca jego zespołu wskazuje też na potrzebę priorytetowego szczepienia osób z chorobami kardiometabolicznymi.

Naukowcy wyliczyli ponadto, że na ryzyko hospitalizacji w związku z analizowanymi chorobami wpływały istotnie: wiek oraz przynależność rasowa. Na przykład, u dorosłych poniżej 50. roku życia 8 proc. hospitalizacji miało związek z cukrzycą, podczas gdy w grupie osób w wieku 65 lat i starszych odsetek ten wyniósł 29 proc.

Co ciekawe, otyłość miała jednakowo silny wpływ na ryzyko hospitalizacji z powodu COVID-19 we wszystkich grupach wiekowych.

Ryzyko pobytu w szpitalu z powodu COVID-19 w powiązaniu z czterema schorzeniami było wyższe – niezależnie od wieku - wśród osób rasy czarnej niż osób rasy białej. W przypadku cukrzycy było ono wyższe również w grupie Latynosów.