Komisja przyznaje, że kwestia niedoborów leków jest rzeczywiście problemem w państwach członkowskich, ponieważ wpływa na opiekę nad pacjentami we wszystkich krajach UE - powiedziała w piątek PAP rzeczniczka KE Anca Paduraru.
Jak zaznaczyła, farmaceuci starają się minimalizować wpływ niedoborów na pacjentów. Przypomniała, że w prawie UE są przepisy dotyczące dostaw leków, a Komisja współpracuje z państwami członkowskimi, by wyjaśnić obowiązki dotyczące ciągłych dostaw dla przemysłu i hurtowników.
Polski minister zdrowia Łukasz Szumowski mówił w czwartek, że problem z dostępnością leków dotyczy całej Europy i wiąże się m.in. z problemami z produkcją w Chinach substancji czynnej. Wydawane w Brukseli Politico podało, że tylko w lipcu pacjenci z rakiem nie byli w stanie uzyskać dostępu do leczenia we Włoszech, niedobory leków neurologicznych osiągnęły "niespotykaną skalę" w Polsce, a całkowita liczba niedostępnych leków w Belgii osiągnęła nowy rekord.
Portal zaznaczył, że farmaceuci i organizacje zajmujące się problemem od lat wskazywali, że problem nasilenia się niedoborów częściowo wynika z zależności od ograniczonej liczby dostawców zagranicznych.
Na początku tygodnia Naczelna Izba Aptekarska alarmowała, że niedostępnych dla pacjentów jest prawie 500 leków stosowanych m.in. w cukrzycy, nadciśnieniu, chorobach tarczycy, astmie, POChP i alergii. Dodała, że początkowo problem dotyczył niemal wyłącznie drogich leków oryginalnych, jednak obecnie zaczyna również brakować popularnych leków generycznych.
W ubiegłym tygodniu Europejska Agencja Leków opublikowała dwa dokumenty dotyczące zgłaszania niedoborów w UE oraz poradnik dobrych praktyk w sprawie komunikowania o problemach z niedostępnością.
Na poziomie UE funkcjonuje grupa zadaniowa, której zadaniem ma być zajmowanie się problemem niedoborów i prowadzeniem skoordynowanych działań mających im przeciwdziałać. Grupa pilotuje obecnie projekt wymiany informacji o niedoborach leków między właściwymi organami - poinformowała Paduraru.
Kwestia ta była również omawiana na posiedzeniach Rady UE przy różnych okazjach. Ostatecznie to państwa członkowskie ponoszą odpowiedzialność za wdrażanie zobowiązań UE w ich prawie krajowym - zaznaczyła rzeczniczka.
Europejska Agencja Leków podkreśliła, że kluczowym graczem, jeśli chodzi o zajęcie się problemem niedoborów, jest przemysł farmaceutyczny. Wytyczne Agencji mają ułatwiać wykrywanie na wczesnym etapie braków, by powiadamiać o tym odpowiednie organy. Wskazano w nich m.in. na wspólną definicję niedoboru, która powinna umożliwić bardziej zharmonizowane podejście do zarządzania kryzysami związanymi z dostawą leków.
Rzeczniczka KE podkreśliła, że Europejska Agencja Leków i niektóre państwa członkowskie prowadzą internetowy wykaz niedoborów leków. Dyrekcja Generalna ds. Zdrowia KE organizuje jesienią specjalne spotkanie w sprawie niedoborów leków. Ma na nim być omawiane zapewnienie ciągłych dostaw dla pacjentów, a także to, jak zapewnić odpowiednie monitorowanie i wczesne powiadamianie o przerwach w dostawach. "Komisja nadal ściśle współpracuje z państwami członkowskimi, aby opracować dodatkowe środki, by zaradzić niedoborom" - zapewniła Paduraru.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)
stk/ jo/ kar/ eaw/