Pierwsze doniesienia mówiły o jednej ofierze śmiertelnej i pięciu hospitalizowanych. Według minister zdrowia Marisol Touraine, do szpitali trafiło w stanie krytycznym sześć osób. U jednej z nich, według dziennika Le Monde, nastąpiła śmierć mózgu.
W teście brało udział 8 wolontariuszy. Dwójce z nich podawane było placebo.
Testy leku prowadzono w prywatnym laboratorium w Rennes. Badania przerwano. Na miejsce pojechała francuska minister zdrowia.