Dla każdej kobiety – niebagatelna sprawa. Bo jeśli dobrze wyglądasz, to dobrze się czujesz. Co to znaczy dobrze? Już wyjaśniamy. Jesteś zdrowa, zadbana, uśmiechnięta, promieniejesz wewnętrznym blaskiem, który płynie z wiedzy o sobie, szacunku do swojego ciała oraz do świata. Masz swoje pasje, otaczasz się ludźmi, których kochasz i którzy kochają ciebie. Starasz się żyć w harmonii, nie gromadzić negatywnych emocji i na bieżąco reagować na sygnały, informujące o tym, że z twoim zdrowiem dzieje się coś niedobrego. Co jeszcze? Przyjemności, a jakże! Sprawiasz je sobie od czasu do czasu. A zatem nowy zdrowy rok czas zacząć!
STYCZEŃ: Zapisz się do dermatologa. Nawet jeśli twojej skórze pozornie nic nie dolega. Lekarz odkryje przed tobą wszystkie jej tajemnice i potrzeby, a potem podpowie, jakie kosmetyki i zabiegi będą dla niej najlepsze.
LUTY: Jedz dla urody. Ryby, oliwę, awokado – źródło kwasów Omega dla jędrnej, odżywionej skóry. Świeże warzywa i owoce, zieloną herbatę – źródło antyoksydantów dla cery bez zmarszczek i przebarwień. Kasze (zwłaszcza jaglaną) dla mocnych paznokci i włosów. A jeśli walczysz z niedoskonałościami, wyeliminuj z diety produkty mleczne.
MARZEC: Znajdź „swoją”czerwoną szminkę i maluj się nią od rana do nocy. Naprawdę pasuje każdej z nas, niezależnie od wieku, wielkości ust czy typu urody. Klucz do sukcesu to właściwy odcień: chłodnym szatynkom najlepiej jest w malinowym, blondynkom w cieplejszym, koralowym, zaś brunetki mogą szaleć z całą paletą barw: od wiśniowej po makową. Duże bogactwo kolorów znajdziesz w ofercie firmy MAC.
KWIECIEŃ: Zmień nastawienie: przestań walczyć z cellulitem, a zacznij traktować go... czule. Dotknięte nim miejsca masuj codziennie specjalną szczotką, a staną się gładsze. Masaż nie tylko poprawia wygląd skóry, ale też zmienia twoje podejście do własnego ciała. Zaczynasz je lubić, a tym samym lepiej się w nim czuć.
MAJ: Chroń cerę przed wolnymi rodnikami. To główni sprawcy starzenia się skóry. Atakują zewsząd, ale na szczęście substancje takie jak witaminy C i E potrafią cię przed nimi skutecznie obronić. Stosuj je codziennie rano pod krem w postaci antyoksydacyjnego serum np. CE Ferulic, Skin Ceuticals czy Flavo-C, Auriga.
CZERWIEC: Przygotujstopy do sezonu odkrytych sandałków. Nie tylko dla urody, ale i dla zdrowia przez cały sezon letni wykonuj pedikiur co trzy tygodnie. Jesienią i zimą - co półtora miesiąca. Aby stopy zachowały gładkość, zawsze przed snem wmasowuj w nie krem ze zmiękczającym mocznikiem np. Xerial 10, SVR. Przez cały rok.
LIPIEC: Zapomnij o bezkarnym wylegiwaniu się w pełnym słońcu na plaży, a wyraz „solarium” wyrzuć ze swojego prywatnego słownika. Jedno i drugie przyspieszają starzenie i mogą powodować raka skóry. Stosuj codziennie preparat z najwyższą ochroną SPF 50, np. Anthelios, La Roche - Posay, a jeżeli chcesz dodać swojej skórze złocistego odcienia, posmaruj ją balsamem brązującym np. Summer Glow, Dove lub wybierz się na opalanie natryskowe.
SIERPIEŃ: Ćwicz. Wysportowana sylwetka wygląda młodziej. Mięśnie są podporą skóry, im bardziej są wygimnastykowane, tym ona jędrniejsza. Regularne treningi dotyczą nie tylko ciała. Codzienna, kilkunastominutowa joga twarzy pozwoli ci odłożyć decyzję o pierwszym botoksie na dużo, dużo później. www.namastejoga.pl
WRZESIEŃ: Zregenerujwłosy po lecie. Jeśli są przesuszone od słońca i morskiej wody albo brakuje im objętości, poddaj je zabiegowi w salonie, np. nowemu rytuałowi Fusio Dose, Kerastase. Już jeden sprawi, że odzyskają miękkość, blask i puszystość.
PAŹDZIERNIK: Odśwież wygląd cery peelingiem u kosmetyczki czy dermatologa i rób to od tej pory każdej jesieni. Złuszczanie kwasami (np. migdałowym) usuwa zrogowaciały naskórek (to on odpowiedzialny jest za szarawy kolor cery), leczy choroby skóry takie jak trądzik czy przebarwienia, a przede wszystkim zapobiega starzeniu.
LISTOPAD: Doceń, jak skuteczna jest depilacja laserowa. Dzięki kilku zabiegom w odstępach sześciotygodniowych na stałe pozbędziesz się niechcianych włosków. Dobra wiadomość: zabieg najnowszym laserem Light Sheer Duet nic nie boli!
GRUDZIEŃ: Uwierz w retinol. To jedna z niewielu odmładzających substancji, za którą ręczą dermatolodzy. Od 25 roku życia stosuj np. krem Liftactiv Retinol HA, Vichy raz w tygodniu na noc i częściej, im jesteś starsza. Spodziewaj się lekkiego podrażnienia, które po 6 tygodniach ustąpi na rzecz świetlistej, gładkiej, po prostu odmienionej skóry.
Materiał pochodzi z magazynu "Sens dla Zdrowia"