Arłukowicz podkreślił, że rozwiązania, które proponuje, mają na celu stopniową reformę systemu ochrony zdrowia. - Zmian nie można dokonywać rewolucyjnie, ale ewolucyjnie - dodał.

Minister zdrowia podkreśla, że NFZ zostanie zdecentralizowany, zlikwidowana będzie jego centrala. Funkcjonować ma odrębna instytucja dokonująca wyceny świadczeń. - Nie może być tak, że NFZ ustala ceny świadczeń i jednocześnie je kontraktuje oraz kontroluje ich wykonywanie - powiedział Arłukowicz.

Reklama

Dodał, że reforma NFZ ma celu zwiększenie wpływu regionów na kształtowanie lokalnej polityki zdrowotnej i wydawanie pieniędzy na świadczenia zdrowotne. Arłukowicz poinformował, że projekt ustawy ws. reformy NFZ zostanie zaprezentowany w nowym roku.

Minister poinformował, że zmieniane są także zasady kontraktowania. - Premiujemy tych świadczeniodawców, którzy zapewniają pacjentom kompleksową opieką, odpowiednią diagnostykę i leczenie. Wprowadzamy weryfikację jakości i skuteczności udzielanych świadczeń - podkreślił.

- Przeprowadzamy także zmiany w instytutach medycznych. Muszą być one sprawniej zarządzane, by dostęp do świadczonych przez nie usług nie był zagrożony - podkreślił Arłukowicz. - Szpitale muszą dokonywać całorocznego planowania świadczeń, nie może być tak, że pod koniec roku ograniczane są przyjęcia pacjentów - dodał.

Dodał, że kolejnym krokiem ma być wprowadzenie dodatkowych dobrowolnych ubezpieczeń zdrowotnych; w resorcie trwają prace nad tym rozwiązaniem. - Ważne jest, by powstał system, który sprawi, że zmiany w funkcjonowaniu NFZ i dodatkowe ubezpieczenia doprowadzą do wzrostu jakości leczenia - powiedział.

Minister podkreślił, że do poprawy sytuacji w ochronie zdrowia przyczyni się także jej informatyzacja. Arłukowicz przypomniał, że już za miesiąc ruszy elektroniczny systemu potwierdzania ubezpieczenia zdrowotnego, który umożliwi weryfikację uprawnień pacjentów nad podstawie numeru PESEL. W ocenie ministra ma to ułatwić rejestrację w placówkach medycznych zarówno pacjentom, jak i pracę lekarzom.

Reklama

Arłukowicz przypomniał, że od 2014 r. mają zostać wprowadzone karty ubezpieczenia zdrowotnego dla pacjentów i lekarzy. - Na karatach zawarte będą wszystkie informacje dotyczące historii choroby, wykonywanych zabiegów - powiedział.

Jego zdaniem problem kolejek do lekarzy rozwiąże zwiększenie liczby lekarzy specjalistów. - Potrzebne są zamiany w kształceniu młodych lekarzy, przygotowujemy rozwiązanie, które uproszczą dostęp do specjalizacji, a ty samym zwiększymy liczę specjalistów - dodał. Minister chce również zwiększyć rolę lekarzy rodzinnych w diagnozowaniu i leczeniu chorób przewlekłych.